Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Zła passa Aleca Baldwina trwa. W Anglii ukradziono mu auto!

Zła passa Aleca Baldwina trwa. W Anglii ukradziono mu auto!
Aktora prześladuje ostatnio pech... (Fot. PAP/EPA)
Alec Baldwin przyleciał do Londynu, gdyż w Wielkiej Brytanii będzie kręcić swój najnowszy film – pierwszy z jego udziałem od tragedii na planie westernu 'Rust', gdzie śmiertelnie postrzelił operatorkę Halynę Hutchins. Jego brytyjska przygoda rozpoczęła się niefortunnie – skradziono samochód, który miał zabrać go z lotniska Heathrow.
Reklama
Reklama

W hrabstwie Hampshire na południowy zachód od Londynu Alec Baldwin bierze udział w zdjęciach do filmu "97 minutes". Ten thriller opowiada o porwaniu Boeinga 767, któremu grozi rozbicie się z powodu wyczerpania się paliwa. Produkcja dysponuje skromnym budżetem rzędu 7 mln dolarów. Baldwin jest jedyną osobą z ekipy, której nazwisko ujawniono.

Po przylocie do Londynu gwiazdor na swoim Instagramie opowiedział o zaskakującej sytuacji, jaka przydarzyła mu się na Heathrow. Na lotnisku odebrał go kierowca, który miał go zawieźć do miejsca, gdzie stacjonuje ekipa filmowa. Szofer przywitał się z nim, po czym poprosił, by Baldwin chwilę na niego zaczekał, bo musi udać się po auto stojące na parkingu. Gdy chwila wydłużyła się do 20 minut, aktor postanowił zadzwonić do firmy, w której pracował jego kierowca. Jakież było zdziwienie Baldwina, gdy usłyszał od szefa korporacji, że auto, którym miał odjechać z lotniska, zostało skradzione.

Aktor nie wyjaśnił, jaki był dalszy bieg zdarzeń, niemniej dotarł do celu swojej podróży. O incydencie na lotnisku opowiedział w relacji wideo, którą nagrał, spacerując po miasteczku Alton. O całej sprawie mówił z wyraźnym rozbawieniem.

Dalsza kariera aktorska Baldwina stanęła pod znakiem zapytania, po tym jak 21 października na planie niezależnego westernu "Rust" w stanie Nowy Meksyk nieumyślnie postrzelił reżysera Joela Souzę oraz operatorkę Halynę Hutchins, która zmarła od ran. Załamany psychicznie gwiazdor anulował swój udział w kolejnych produkcjach. Gdy gospodarz programu "Good Morning Amercia" kilka tygodni później spytał go, czy to już koniec jego kariery, Baldwin odpowiedział: "Może tak być".

Jego udział w realizacji projektu "97 minutes" to znak, że wrócił do aktywności zawodowej. 

Reklama
Reklama

Waluty


Kurs NBP z dnia 03.05.2024
GBP 5.0670 złEUR 4.3323 złUSD 4.0474 złCHF 4.4345 zł
Reklama

Sport


Reklama
Reklama