Tom Hanks ostrzega fanów przed reklamą, w której wykorzystano jego wizerunek
O bezprawnym wykorzystaniu jego wizerunku w reklamie ubezpieczenia dentystycznego Tom Hanks poinformował w weekend na Instagramie. Aktor zamieścił tam zrzut ekranu przedstawiający jego podobiznę, która pojawia się w rzeczonym spocie reklamowym. Jak się okazuje, odpowiedzialna za tę reklamę firma umieściła w nim cyfrową wersję gwiazdora wygenerowaną przez sztuczną inteligencję, nie pytając go o pozwolenie.
"Strzeżcie się! Istnieje nagranie promujące jakiś pakiet dentystyczny z moją postacią stworzoną przez AI. Nie mam z tym nic wspólnego" – ostrzegł Hanks.
Tom Hanks says AI version of him used in dental plan ad without his consent - The Guardian https://t.co/ZEWFWUCxgb
— Ocean City Dentists (@OceanCityDental) October 2, 2023
Gwiazdor niedawno wypowiedział się na temat zagrożeń i wyzwań wynikających z dynamicznego postępu technologicznego, który umożliwia wykorzystywanie cyfrowego wizerunku aktorów nawet po ich śmierci. Goszcząc w podcaście "The Adam Buxton Podcast" Hanks zaznaczył, że branża filmowa od dłuższego czasu była świadoma nadciągających zmian.
"Wiedzieliśmy, że to nadchodzi, że będzie się dało przepisać komputerowe zera i jedynki na czyjąś twarz albo całą postać. Od tego czasu technologia rozwinęła się miliardokrotnie, teraz mamy to dosłownie wszędzie. Jutro może potrącić mnie autobus, a moja komputerowa wersja będzie grać w nieskończoność. To ogromne wyzwanie – tak pod względem artystycznym, jak prawnym" – stwierdził.
Gwiazdor udzielił rzeczonego wywiadu tuż po rozpoczęciu strajku hollywoodzkich scenarzystów. Jednym z głównych postulatów uczestników protestu było wprowadzenie odpowiednich regulacji dotyczących wykorzystania sztucznej inteligencji w procesie powstawania filmów i seriali.
Pod koniec września ogłoszono, że po 150 dniach Amerykańska Gildia Scenarzystów doszła do porozumienia z AMPTP, organizacją zrzeszającą producentów filmowych i telewizyjnych. Zgodnie z nowymi ustaleniami scenarzyści będą chronieni przed wykorzystywaniem efektów ich pracy jako "materiału źródłowego" dla sztucznej inteligencji.