Muhannad M., syryjski uchodźca dostał lokum w niemieckiej miejscowości Minden. Ofiarowano mu także meble, aby mógł się urządzić.

Syryjczyk przeżył szok, kiedy okazało się, że w jednej z przegródek podarowanej mu szafy znajdują się pieniądze. Dokładnie 150 tys. EUR.

"To były nowe banknoty o nominale 500 EUR. Myślałem, że to fałszywe pieniądze" – ujawnił Muhannad M. niemieckiemu dziennikowi Bild.

Sprawdził w Internecie i okazało się, że pieniądze prawdopodobnie są prawdziwe. Poinformował o nich władze imigracyjne, które z kolei zawiadomiły policję.

Młody Syryjczyk, który przybył do Niemiec w październiku 2015 roku powiedział, że nie wziął pieniędzy, bo zabrania mu tego religia. Dostanie 3 proc. znaleźnego.