W 2021 r. na rynek trafiło poszerzone wydanie kulinarnego reportażu z podróży Roberta Makłowicza po byłej monarchii habsburskiej "Cafe Museum". Teraz dziennikarz przygotował dla swoich sympatyków coś orientalnego.

"Już za chwilę, nakładem wydawnictwa Wysoki Zamek ukaże się moja najnowsza książka - Fuzja smaków. Ponad 80 przepisów pochodzi między innymi z takich krajów jak Tajlandia, Wietnam, Malezja, Singapur, Filipiny czy Kambodża, choć inspiracji innymi kuchniami azjatyckimi jest o wiele więcej - mowa tu choćby o wielkim dziedzictwie Chin i Indii" – Makłowicz oznajmił na swoim Facebooku.

"Wszystkie zamieszczone w niej przepisy własnoręcznie przygotowałem. Nawet jeśli niektóre gotowałem przed kamerą w miejscach, skąd pochodzą, przygotowywałem je raz jeszcze w Krakowie, by mieć pewność, że da się je zrobić i u nas, zważywszy na dostępność składników" – informuje.

Z kolei na instagramowym profilu Makłowicza zobaczyć możemy, jak powstają zdjęcia do jego najnowszej książki. Sesja odbywa się w jednej z japońskich restauracji w Krakowie.

Co ciekawe, Makłowicz, który jest kulinarnym samoukiem, odbył w życiu jeden kurs gotowania – w Tajlandii. Zakończył się on całodziennym, praktycznym egzaminem.

To pewne drobne z pozoru wydarzenie sprawiło, że zarówno Makłowicz, jak i wydawca podjęli decyzję o rozpoczęciu pracy nad nową książką. W jednym z pierwszych odcinków swojego youtubowego programu dziennikarz zaprezentował, jak przyrządzić tajskie placuszki kukurydziane. Materiał spotkał się z tak wielkim zainteresowaniem i entuzjazmem internautów, że Makłowicz był zaskoczony.