Reprezentant Islandii na Eurowizję zaśpiewał słynną piosenkę z filmu Netfliksa
Historia filmowego przeboju jest prosta. To piosenka śpiewana przez duet Fire Saga, w którego członków wcielili się Will Ferrell i Rachel McAdams. Niezbyt skomplikowana melodia z banalnym tekstem w refrenie, to hit islandzkiego miasteczka, w którym mieszkają bohaterowie filmu "Eurovision Song Contest: Historia zespołu Fire Saga". Choć mają jej już dość, to każdy ich występ przerywany jest głośnym nawoływaniem fanów, aby zagrali "Jaja Ding Dong". Fire Saga w końcu wyruszyli na Konkurs Piosenki Eurowizja, na którym mogli zaśpiewać coś innego.
Do zaśpiewania "Jaja Ding Dong" zaczęli też nawoływać fani Dadiego Freyra. Freyr to prawdziwy islandzki reprezentant na tegoroczną Eurowizję, który miał wystąpić w Rotterdamie z piosenką "Think About Things". Do występu nie doszło, a majowy konkurs został odwołany z powodu pandemii COVID-19.
Zamiast tego Freyr ugiął się pod naporem próśb fanów o wykonanie kultowej już piosenki. Islandzki artysta umieścił na serwisie YouTube swoją wersję utworu "Jaja Ding Dong", wyraźnie zaznaczając, że "jest to pierwszy i ostatni raz, kiedy gra tę piosenkę". Nagranie cieszy się sporą popularnością. Obejrzało je już ponad 300 tysięcy osób.
Komentarze do tego wykonania piosenki nie pozostawiają wątpliwości, co do tego, że fani na koncertach nie odpuszczą Freyrowi i będą domagać się, aby wykonał dla nich "Jaja Ding Dong" raz jeszcze. Jeden z fanów już snuje przypuszczenia dotyczące ewentualnego kolejnego koncertu Freyra. "Chcecie usłyszeć moją piosenkę na Eurowizję?" – pyta artysta. "Nie, zagraj Jaja Ding Dong!" – odpowiadają fani.