Najinteligentniejsze psy rozumują podobnie jak ludzie - twierdzą naukowcy
Psy między sobą wiele komunikatów przekazują za pomocą mowy ciała, nic więc dziwnego, że reagują też na gesty człowieka. Czy jednak rozumieją je tak samo jak my? Naukowcy z Wydziału Etologii Uniwersytetu Loránda Eötvösa sprawdzili to, porównując, jak psy i małe dzieci interpretują gesty wskazywania oddalonego przedmiotu.
Badane zjawisko znane jest jako "odchylenie przestrzenne" - tendencja do interpretowania informacji w odniesieniu do przestrzeni, lokalizacji lub odległości, a nie konkretnego obiektu. Mówiąc prościej, gdy ktoś gestem wskazuje położenie oddalonego obiektu, reakcje psów i dzieci są odmienne.
Dzieci szybko rozumieją, że chodzi o sam obiekt, psy natomiast zwykle postrzegają gest jako wskazówkę dotycząca kierunku ruchu. Tę różnicę zauważono już we wcześniejszych badaniach, ale węgierski zespół postanowił baczniej przyjrzeć się temu zjawisku.
Cognitive and sensory capacity each contribute to the canine spatial bias https://t.co/pzTQLTHMPD Ethol pic.twitter.com/ef8g4XcRPt
— Behav Ecol Papers (@BehavEcolPapers) November 29, 2023
Badacze byli ciekawi, czy ta różnica w interpretacji wynika z tego, że psy mają gorszy wzrok niż naczelne, czy wynika z innego sposobu przetwarzania informacji, co by wskazywało, że dla psów parametry przestrzenne są ważniejsze niż same obiekty.
Chcąc to sprawdzić, przeprowadzono testy behawioralne z udziałem 82 psów. W pierwszym teście smakołyk był konsekwentnie umieszczany na talerzu po prawej lub po lewej stronie opiekuna i sprawdzano, jak szybko pies nauczy się, gdzie go szukać. W kolejnym teście chodziło o to samo, ale wykorzystano dwa rodzaje tablic – białą okrągłą i czarną kwadratową. Umieszczano je zawsze pośrodku, a smakołyk za każdym razem był na tej samej tablicy.
Aby mieć pewność, że psy podchodzą do konkretnego talerza, bo nauczyły się, że na nim znajdą smakołyk, a nie dlatego, że czują zapach jedzenia, zadbano, aby wszystkie talerze pachniały jedzeniem. Okazało się, że psy uczyły się szybciej tego, czy smakołyk znajduje się po prawej, czy po lewej stronie, niż na jakiego kształtu i koloru tablicy go ułożono. Najwyraźniej więc relacje przestrzenne są dla nich bardziej istotne niż cechy obiektu.
Chcąc zbadać, czy odchylenie przestrzenne ma podłoże sensoryczne, poznawcze czy stanowi kombinację obu czynników, badacze na podstawie kształtu głowy każdego psa określili jakość jego widzenia, a za pomocą testów zdolności poznawczych - umiejętności rozwiązywania problemów.
Ustalono, że sposób widzenia psów z krótszymi głowami, zwanych rasami brachycefalicznymi, bardziej przypominające ludzki (lepsza ostrość i pole widzenia dwuocznego) niż tych z długim pyskiem. Ponadto bystrzejsze psy równie łatwo przyswajały infomacje dotyczace obiektów jako przestrzenne.
"Przetestowaliśmy ich pamięć, zdolność koncentracji uwagi i wytrwałość. I odkryliśmy, że psy o lepszych zdolnościach poznawczych w trudniejszym zadaniu dotyczącym odchylenia przestrzennego łączyły informacje z obiektami równie łatwo, jak z miejscami" - stwierdziła szefowa grupy badawczej, Eniko Kubinyi.