Justyna Steczkowska zdradza sekrety swojego świetnego wyglądu
Justyna Steczkowska od kilku dni przebywa ze swoim synem Leonem na Zanzibarze. I chętnie dzieli się z fanami fotograficzną relacją z tych miłych chwil, przy okazji prezentując na zdjęciach swoją zgrabną sylwetkę w kostiumie kąpielowym. Kilka dni temu zdradziła, że oryginalne, bogato zdobione kamieniami i złotymi tasiemkami bikini, w którym pozuje, to jej dzieło, bo własnoręcznie przerobiła prosty kostium kupiony w sklepie internetowym. Wiele emocji wywołało także zdjęcie, na którym piosenkarka pokazała się w towarzystwie 21-letniego Leona. Fani gwiazdy nie mogli wyjść z podziwu, że najstarszy syn gwiazdy jest taki przystojny i tak bardzo do niej podobny. Padały też stwierdzenia, że mama i syn wyglądają jak rodzeństwo.
Wygląd Justyny Steczkowskiej wciąż jest tematem dominującym w komentarzach pod wszystkimi wakacyjnymi postami gwiazdy. Nie inaczej jest także pod ostatnim opublikowanym przez gwiazdę zdjęciem z plaży. "Po prostu nie mogę się nadziwić, jak Pani wygląda, chciałabym poznać tajniki takiej figury i urody" - napisała jedna z fanek. Justyna Steczkowska tym razem zdecydowała się zdradzić, co robi, by być w tak doskonałej formie. "Ruch, siłownia, spacery, miłość i serdeczność dla siebie i innych" – napisała gwiazda.
Internautkom to nie wystarczyło, chciały poznać więcej szczegółów, więc zachęcały piosenkarkę, by opowiedziała o tym szerzej na instastory, jednak na razie Steczkowska milczy. Za to nie sposób nie zauważyć, że piosenkarka ma ostatnio słabość do ubrań w zwierzęce wzory. Prawie na wszystkich zdjęciach z wakacji na Zanzibarze ma na sobie jakiś element garderoby w panterkę: kimono, sukienkę, koszulę. Fani zwrócili uwagę także na to, że gwiazda ciągle pozuje w tym samym słomkowym kapeluszu. Gwiazda wspomniała o tym w jednym z komentarzy. "Jeśli kiedyś tam będziesz, radzę go zawsze mieć na głowie, słońce jest bardzo zdradliwe :) i pali niemiłosiernie" – napisała Steczkowska dociekliwemu internaucie.