Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Jak wiosennie odświeżyć mieszkanie?

Jak wiosennie odświeżyć mieszkanie?
W wysprzątanym na wiosnę mieszkaniu aż miło odpoczywać! (Fot. Thinkstock)
Radzi Dorota Szelągowska.
Reklama
Reklama

"Najpierw trzeba posprzątać, ale sprzątanie nie oznacza czyszczenia. Posprzątać, czyli pozbyć się rzeczy" - tłumaczy Dorota Szelągowska. Znana z programów "Dorota was urządzi" czy "Domowe rewolucje" dekoratorka przyznaje, że ostatnio sama pozbyła się większej części zawartości swojej szafy. "Nagle okazało się, że mam co na siebie włożyć, bo mniej znaczy więcej" - przekonuje.

I tak Szelągowska radzi pozbyć się książek, które już przeczytaliśmy i do których zapewne już nigdy nie wrócimy. Sugeruje też wyrzucenie starych gwarancji, dokumentów oraz instrukcji obsługi.

"Przecież i tak nigdy do nich nie wracamy, bo zanim je znajdziemy, szybciej przeszukamy internet, żeby rozwiązać problem" - zauważa. Namawia również do pozbycia się nadmiaru gadżetów kuchennych, takich jak drylownice do wiśni, wyciskacze do czosnku czy otwieracze do wina. "Po jednym nam wystarczy" - zapewnia.

Poduszki mogą nadać kolorytu każdemu wnętrzu... (Fot. Thinkstock)

Co ciekawe, dekoratorka zauważa, że pozbycie się rzeczy niekoniecznie oznacza wyrzucenie ich na śmietnik - można je oddać, pod pewnym warunkiem.

"Jeżeli chcemy się z kimś podzielić rzeczami, to powinny one być jeszcze sprawne" - podkreśla. Jednocześnie Szelągowska ogłasza koniec z "przydasiami", bowiem o zbyt wielu rzeczach mówimy, że się przydadzą, a w praktyce tak nie jest. "Po prostu przerzedźmy to, co mamy. Wtedy otworzy nam się inna przestrzeń. A potem pozbądźmy się mebli do przechowywania, które nie będą nam już potrzebne. Można też poprzestawiać różne rzeczy, zmienić zasłony, poduszki czy koce" - wylicza.

Wiosną warto też dodać mieszkaniu energii. Tę możemy uzyskać dzięki kolorowym dodatkom. Szelągowska zdradza, że kolory żółty i turkusowy cały czas są na topie. Co więcej, bardzo dobrze działają na naszą głowę.

"Zauważmy, że w pewnym momencie mamy potrzebę kolorów, nagle zaczynają nam się one podobać. Posłuchajmy siebie i jeśli mamy ochotę na jakiś czerwony gadżet do domu, sprawmy go sobie. Przestańmy bać się kolorów, jak jesienią czy zimą, kiedy wszyscy chodzimy w czarnym i szarym" - zauważa dekoratorka.

Podkreśla jednak, że nie poleca kolorów w podstawie. "Baza dobrze, żeby była neutralna, ale miejmy miejsce na to, żeby móc coś kolorowego wrzucić, chociażby te zasłony czy poduszki" - kwituje. 

Reklama
Reklama

Waluty


Kurs NBP z dnia 26.04.2024
GBP 5.0414 złEUR 4.3225 złUSD 4.0245 złCHF 4.4145 zł
Reklama

Sport


Reklama
Reklama