Gdy pękł pod nią lód na rzece... zaczęła robić selfie
Na wideo opublikowanym w mediach społecznościowych przez rozgłośnię 580 CFRA widać kobietę w czerwonym zimowym płaszczu, która stoi na tylnej szybie żółtego samochodu i robi sobie zdjęcia smartfonem. Wszystko dzieje się na zamarzniętej rzece Rideau w Manotick, niedaleko Ottawy. W tym czasie na pomoc spieszą okoliczni mieszkańcy. Dwóch biegnie w kierunku rzeki z nadmuchiwanym kajakiem.
Kolejny filmik pokazuje, jak ratujący ciągną do brzegu przytwierdzony do liny kajak z ofiarą wypadku. Później ona żwawo wraca na lód i zmierza w stronę zatopionego auta. Ktoś ostrzega ją, by tego nie robiła: "Nie idź w kierunku samochodu, proszę, podejdź bliżej".
Listener video of a water rescue on the Rideau River in Manotick #ottnews #TheMorningRush @billcarrolltalk pic.twitter.com/81CdtxFSYX
— 580 CFRA (@CFRAOttawa) January 17, 2022
"Wygląda na to, że wszystko ułożyło się idealnie" - stwierdził Zachary King, człowiek od kajaka, cytowany przez portal ABC Action News. "Jak tylko ją wciągnęliśmy na brzeg, samochód zatonął. Całkowicie".
King dodał, że kobieta wjechała na lód celowo, o czym sama mu powiedziała. "Pytamy: Co ty, do cholery robisz?, a ona na to: Och, po prostu dobrze się bawimy, Zapytałem: Co?", a ona: Tak, i znowu bym to zrobiła. Słowo w słowo, tak właśnie powiedziała" - oburzył się mężczyzna, który ją ratował.
Wszystko to zdarzyło się w ubiegłą niedzielę ok. 16:30. Miejscowa policja wydała oświadczenie, z którego wynika, że jadąca autem nie została ranna i odmówiła przebadania przez ratowników medycznych. Została też oskarżona o "niebezpieczną eksploatację pojazdu mechanicznego".
Nagrania i zdjęcia z tego zdarzenia stały się viralem.