Rzymska prasa podała, że w poniedziałek ekipa najnowszego filmu o Jamesie Bondzie, zatytułowanego "Spectre",  po kilku dniach zdjęć w innych częściach Rzymu przeniosła plan zdjęciowy w bezpośrednie sąsiedztwo Watykanu, na prowadzącą na plac Świętego Piotra via della Conciliazione. Podobnie, jak w po drugiej stronie Tybru, także tam powstają sceny brawurowych pościgów samochodowych.

Być może, zauważa dziennik "Il Messaggero", także filmowcom pod wodzą reżysera Sama Mendesa udzielił się klimat Watykanu oraz atmosfera wrażliwości, jaką szerzy papież Franciszek. To z jego inicjatywy, koło bazyliki pojawiły się ostatnio kabiny prysznicowe dla bezdomnych. Mają oni też do dyspozycji bezpłatnego fryzjera.

Tym razem przyszła im z pomocą ekipa filmowa. W chłodny, wilgotny wieczór pod filarami przed watykańskim biurem prasowym, gdzie zawsze koczuje grupa bezdomnych, pojawili się wysłannicy Jamesa Bonda z kocami i gorącymi posiłkami. Przedstawiciele produkcji zachęcali też ubogich, by skorzystali ze schronienia w ich pomieszczeniach na planie. Niektórzy przyjęli to zaproszenie.

Przez prawie całą noc bezdomni obserwowali potem pościgi między Astonem Martinem a Jaguarem. Na planie nie było odtwórcy roli agenta 007, Daniela Craiga, który wrócił już do Londynu. Za kierownicą jego auta zasiadł kaskader.