Ćwicząc tyle samo, co mężczyźni, kobiety uzyskują większe korzyści
Naukowcy ze Smidt Heart Institute w Kalifornii (USA) porównywali stan kobiet i mężczyzn korzystających z takich samych "dawek" aktywności fizycznej. Ich najnowsza publikacja dowodzi, że uprawiając tyle samo sportu, panie odnoszą stosunkowo większe korzyści w zakresie redukcji ryzyka śmiertelności z jakiejkolwiek przyczyny oraz śmiertelności z przyczyn sercowo-naczyniowych.
Odkrycie to może - zdaniem badaczy - uświadomić zwykłym ludziom i osobom odpowiadającym za zdrowie publiczne, jak ważne są regularne ćwiczenia, oraz to, że wplatając je do codziennej rutyny można osiągnąć spektakularne efekty w zakresie profilaktyki groźnych chorób.
"Statystycznie i historycznie kobiety mniej angażują się w istotną aktywność fizyczną" - zauważa kardiolożka dr Martha Gulati, współautorka publikacji.
"Piękno naszego badania polega na tym, że pokazujemy im, iż z każdej minuty umiarkowanej lub intensywnej aktywności mogą wyciągnąć dużo więcej niż panowie. To motywująca koncepcja, którą mamy nadzieję, panie wezmą sobie do serca" - dodaje.
Na potrzeby badania naukowcy przeanalizowali dane zebrane od niemal 412,5 tysiąca dorosłych Amerykanów, z których 55 proc. stanowiły kobiety. Uczestnicy wypełniali ankiety, w których pytano ich o podejmowaną w wolnym czasie aktywność fizyczną. Wyniki analizowano, biorąc pod uwagę nie tylko płeć, ale także częstotliwość, czas trwania, intensywność i rodzaj treningu.
"Okazało się, że w przypadku wszystkich dorosłych podejmujących jakąkolwiek regularną aktywność fizyczną, ryzyko śmiertelności - w porównaniu z osobami nieaktywnymi - było niższe.Jednak, co ciekawe, ryzyko zgonu u kobiet spadło o 24 proc., a u mężczyzn tylko o 15 proc." – opowiada dr Susan Cheng.
W dalszej kolejności zespół zajął się porównaniem skuteczności ćwiczeń aerobowych o umiarkowanej lub wysokiej intensywności u obu płci. Analizowano dwie formy tego typu ruchu: szybki marsz i jazdę na rowerze.
Odkryto, że mężczyźni osiągnęli maksymalne korzyści w zakresie przeżycia wykonując ćwiczenia przez około 5 godzin tygodniowo (300 minut), podczas gdy kobiety osiągnęły ten sam stopień korzyści ćwicząc niecałe 2,5 godziny (140 minut) w tygodniu.
Podobnie było z treningami wzmacniającymi, takimi jak podnoszenie ciężarów lub ćwiczenia nastawione na pracę mięśni tułowia: panowie dla maksymalnych korzyści musieli wykonywać 3 sesje 2 tygodniu, a panie, aby osiągnąć te same rezultaty, zaledwie jedną.
Ostatecznie wyliczono, że największe korzyści dla zdrowia ma sytuacja, w której kobiety ćwiczą 2,5 godziny lub więcej aerobowo (z umiarkowaną lub wysoką intensywnością) albo wykonują 2 lub więcej sesji ćwiczeń wzmacniających mięśnie.