Ze swoim nowym przedsięwzięciem piosenkarka zapoznała fanów za pośrednictwem Instagrama. Na udostępnionym nagraniu Cher zaprezentowała kolorową ciężarówkę z lodami ozdobioną swoim wizerunkiem. Wraz z nagraniem artystka opublikowała wpis, w którym tłumaczy, że nad tym pomysłem pracowała od pięciu lat i nie ukrywa radości, że w końcu może pochwalić się nowym biznesem.

Niestety, nie zdradza, kiedy dokładnie lody trafią na sklepowe półki i czy planuje podbić rynki zagraniczne, czy na razie ogranicza się do rynków lokalnych.

"Tak, to prawda, wprowadzam swoje lody. LA zachowaj czujność. Wszystko zaczęło się pięć lat temu, a teraz w końcu to się dzieje. Wiele jeszcze przed nami" – zapowiedziała Cher. Fani bardzo pozytywnie zareagowali na ten zaskakujący komunikat. Niektórzy, posiłkując się tytułami największych przebojów Cher, już zaczęli podsuwać jej pomysły na przebojowe nazwy dla lodów.

Z opublikowanych pod postem komentarzy można dowiedzieć się, że pięcioletnie przygotowania do tej premiery opłaciły się i Cherlato to przysmak najwyższej jakości. Jedna z komentujących osób wyznała, że miała okazję spróbować lodów sprzedawanych z ciężarówki i zapewnia, że te o smaku czekoladowym to prawdziwa rozkosz.

Na razie tymi delicjami mogą zajadać się mieszkańcy Los Angeles, czy lody Cher dotrą dalej, tego nie wiadomo.