Britney Spears chce odbudować relację z poważnie chorym ojcem
71-letni Jamie Spears od kilku miesięcy co rusz poddawany jest hospitalizacji. Lekarze podejrzewali początkowo, że szwankują mu nerki. Okazało się jednak, że problemem są kolana. Ojciec artystki 16 lat temu miał bowiem operację wymiany stawów kolanowych, przez którą nabawił się później poważnego zakażenia, z którym boryka się do dziś. Z powodu swojej niedyspozycji schudł już ponad 10 kg i ponownie trafi na stół operacyjny.
Britney czerpie informacje o stanie swojego ojca od swojego brata, Bryana. Jest on obecnie jedyną osobą z rodziny, z którą Britney utrzymuje kontakt. Jak informuje serwis TMZ, powołując się na swoje źródło z kręgu piosenkarki, artystka tęskni za swoim ojcem i poważnie myśli o pojednaniu się z nim. Nie chce dopuścić do sytuacji, że mogłaby nie pogodzić się z nim przed jego śmiercią.
Według ustaleń TMZ, Jamie bardzo chciałby pojednania z córką. Podobno nie żywi wobec niej urazy, pomimo tego, co Britney mówiła o nim sądzie i w mediach społecznościowych. Miał ucieszyć się, gdy dowiedział się, że córka planuje odbudować z nim relację.
Te nowiny z życia rodziny Spearsów nadeszły tydzień po tym, jak show-biznesem wstrząsnęła informacja, że mąż Britney, irański model i aktor, Sam Asghari po 14 miesiącach trwania ich małżeństwa i sześciu latach bycia parą, złożył do sądu pozew rozwodowy. Jako powód rozstania podał "różnice nie do pogodzenia".
Do rozstania doszło ponoć po zdradzie, jakiej miała się dopuścić piosenkarka i kłótni, jaka się wywiązała na tym tle. Nie brak jednak sugestii, że podłoże konfliktu ma charakter materialny, ponieważ wiadomo już, że Asghari próbuje zakwestionować podpisaną przed ślubem intercyzę i będzie domagał się alimentów.