Bella Hadid w listopadzie ujawniła, że ma bardzo poważne problemy psychiczne. Zamieściła wtedy na Instagramie post, w którym opowiedziała o swojej walce z depresją i stanami lękowymi.

"Choroby psychiczne nie są linearne, przypominają raczej pędzącą kolejkę górską z przeszkodami… Ale chcę, żebyście wiedzieli, że na końcu każdego tunelu jest światło, a kolejka górska kiedyś się zatrzyma. Przeżyłam wystarczająco dużo załamań nerwowych i epizodów psychicznego wypalenia, żeby wiedzieć jedno - jeśli nad sobą pracujesz i spędzasz czas w samotności, aby zrozumieć swoje traumy, źródła cierpienia i to, co daje ci radość, w końcu uda ci się zrozumieć własny ból i poznać sposoby radzenia sobie z nim" – napisała wówczas modelka.

Aby zadbać o swoją psychikę, gwiazda wybiegów zrezygnowała z picia alkoholu. W nowym wywiadzie dla magazynu "InStyle" modelka wyjawiła, iż jest abstynentką od sześciu miesięcy. Podkreśliła, że choć zawsze miała słabość do napojów wyskokowych, w końcu zrozumiała, że picie wyniszcza jej organizm. "Gdy lekarz pokazał mi, jak alkohol działa na mój mózg, znacznie trudniej było mi sięgnąć po kieliszek. Swoje w życiu wypiłam. Prawdę mówiąc, kochałam alkohol. Ale w pewnym momencie dotarłam do punktu, w którym potrafiłam rezygnować ze spotkań ze znajomymi, bo czułam, że po alkoholu nie będę umiała się kontrolować" – wyznała Hadid.

Ten brak kontroli nie raz mógł się dla niej skończyć tragicznie. W 2014 roku modelka została aresztowana za prowadzenie auta pod wpływem i straciła prawo jazdy na sześć miesięcy. Prócz problemów z prawem, nadużywanie alkoholu doprowadziło u niej do nasilenia dokuczliwych dolegliwości, takich jak mgła mózgowa, ataki paniki czy stany lękowe, z którymi Hadid zmaga się od lat.

"Już nie czuję potrzeby picia, ponieważ wiem doskonale, jak to na mnie wpływa. Wielokrotnie zdarzało mi się później obudzić w środku nocy z tym okropnym uczuciem niepokoju lub nawet paniki, bo przypomniałam sobie tę jedną rzecz, którą powiedziałam pięć lat temu. Czułam niekończący się ból i stres po wypiciu kilku drinków, które tak naprawdę nic mi nie dały, w niczym mi nie pomogły" – stwierdziła.

O swoich problemach psychicznych modelka opowiedziała niedawno w wywiadzie udzielonym "WSJ. Magazine". Hadid przyznała, że choć obecnie jej stan jest znacznie lepszy, to wciąż zdarzają jej się epizody depresyjne. "Obecnie miewam dobre dni. Nie odczuwam tak dużego lęku, jak zazwyczaj. Ale mam świadomość, że jutro mogę się obudzić z zupełnie innym samopoczuciem. Dlatego właśnie to jest tak przytłaczające. Sił dodaje mi świadomość, że jest wielu ludzi, którzy doskonale rozumieją to, przez co przechodzę" – wyznała.