"Barbie" zdetronizowana! Słodko-gorzki sukces "Blue Beetle"
Prognozy finansowe dla filmu "Blue Beetle" z pierwszym latynoskim superbohaterem w uniwersum DC nie były wysokie, ale i tak nie udało się ich osiągnąć. Równie słabo film z Xolo Maridueną poradził sobie na pozostałych światowych rynkach, gdzie zarobił jeszcze mniej, bo 18 milionów dolarów.
W sumie daje to kwotę niewiele ponad 43 milionów dolarów, co jest jednym z najsłabszych wyników otwarcia, jeśli chodzi o produkcje oparte na komiksach wydawnictwa DC Comics.
Po zmianie kierownictwa DC Studios widzowie czekają na efekty pracy nowych szefów studia: Jamesa Gunna i Petera Safrana. Widać to po braku zainteresowania ostatnimi filmami pod wodzą poprzedniego kierownictwa. Uniwersum DC budowane będzie teraz od początku, ale zanim to nastąpi, studio pokazuje jeszcze ostatnie produkcje poprzedniego uniwersum.
Te solidarnie zaliczyły kasowe klapy. "Flash" zarobił w pierwszy weekend wyświetlania 55 milionów dolarów, a "Shazam! Gniew bogów" 30,1 miliona dolarów. 25,4 miliona na koncie "Blue Beetle" pozwala na jednoznaczne wnioski.
Film oceniony został przez widzów na ocenę B+, a na serwisie Rotten Tomatoes ma 77% pozytywnych recenzji. Nie wróży to najlepiej przyszłości tego kosztującego 100 milionów dolarów filmu - szczególnie że jego bohaterem jest stosunkowo mniej znany superbohater.
Na trzecim miejscu weekendowego box-office’u zameldował się "Oppenheimer" (10,6 miliona dolarów), czwarty jest animowany "Wojownicze Żółwie Ninja: Zmutowany chaos" (8,4 miliona), a pierwszą piątkę zamyka druga premiera weekendu, film "Spuszczone ze smyczy" (8,3 miliona).