Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

"Nigdy więcej": Czy Wielka Brytania gotowa jest na wielki powrót pracowników do biur?

Coraz więcej pracodawców w UK nakazuje swojej kadrze powrót do biur, choćby na 2 dni w tygodniu... (Fot. Getty Images)
Obecnie nawet duże firmy internetowe ostrzegają pracowników w UK, że muszą pojawiać się częściej w biurze. Czy praca z domu się skończy? A może postawy i oczekiwania pracowników zmieniły się na zawsze? - zastanawia się publicysta "Guardiana", James Tapper.
Reklama
Reklama

Biuro - jako miejsce pracy, jako symbol pracy stacjonarnej - powraca do łask. Amazon wydał ostrzeżenie dla pracowników, którzy nie spędzają w biurze co najmniej trzech dni w tygodniu. Meta (dawny Facebook) chce, aby od września jej pracownicy robili to samo. A jeśli potrzebny byłby kolejny dowód na to, że praca z domu została oficjalnie zastąpiona powrotem do biura, dostarczył go Zoom. Firma, której przychody w pierwszym roku pandemii wzrosły o 300%, kilka tygodni temu poprosiła pracowników o pracę stacjonarną przynajmniej przez dwa dni w tygodniu.

Tymczasem ludzie nadal lubią pracować w domu i zmuszanie ich do powrotu może mieć nieprzewidziane konsekwencje. Weźmy na przykład badanie przeprowadzone w Wielkiej Brytanii przez CIPD, stowarzyszenie specjalistów HR. Wykazało ono, że około 4 miliony osób – 12% pracowników – zmieniło karierę z powodu braku możliwości elastycznego sposobu pracy, a 2 miliony (6%) odeszło z pracy w ciągu ostatniego roku.

Duże firmy technologiczne nie są jedynymi, które nalegają, aby pracownicy umysłowi mieli więcej czasu pracy, niż by chcieli. Międzynarodowa kancelaria prawnicza Osborne Clarke powiedziała swoim pracownikom, że jeśli chcą otrzymać premię za wyniki, muszą przebywać w biurze trzy dni w tygodniu, chociaż później wyjaśniła, że niektórzy pracownicy mogą mieć "ważne powody", aby tego nie robić. Parlamentarzyści, tacy jak John Redwood i Jacob Rees-Mogg, prowadzili kampanię na rzecz powrotu urzędników służby cywilnej do biur pięć dni w tygodniu.

Według Marka Freebairna, partnera w Odgers Berndtson - firmie zajmującej się poszukiwaniem kadry kierowniczej, dyrektorom naczelnym bardzo zależy na częstszym powrocie pracowników. Freebairn uważa, że główny powód tego trendu jest "autentyczny problem" wynikający z przejścia na pracę zdalną: zasób talentów wysycha.

W wielu miejscach w opustoszałych biurach pracują nieliczni... (Fot. Getty Images)

"Prawdopodobnie w ciągu godziny mógłbym nauczyć kogoś bystrego przez telefon technicznych aspektów pracy rekrutacyjnej. Ale czy potrafiliby zrozumieć, jak wpływać na sytuację, przekonywać ją i kierować sytuacją na swoją korzyść w subtelny i pełen niuansów sposób? Nie. Aby to zrobić, musisz kogoś obserwować" - dodaje.

A jakie są fakty na temat pracy z domu?

Po pierwsze, większość ludzi nie może wykonywać swojej pracy zdalnie – jak wynika z badań profesora Nicka Blooma z Uniwersytetu Stanforda. Prawie 60% amerykańskich pracowników przez 5 dni w tygodniu jest w biurze, ponieważ mają pracę na pierwszej linii frontu. Debata na temat pracy z domu dotyczy tylko pozostałych – 29% osób pracujących w trybie hybrydowym, czyli głównie specjalistów i menedżerów, oraz 11% osób pracujących w pełni zdalnie – głównie specjalistów zajmujących się IT lub zasobami ludzkimi. Osoby pracujące w domu to zazwyczaj dobrze opłacani absolwenci.

Według Blooma i jego współpracowników, tylko około 25% dni pracy w USA odbywa się z domu. Pracownicy pełnoetatowi w Wielkiej Brytanii, Australii, Kanadzie i innych krajach anglojęzycznych pracują średnio około 1,4 dnia w tygodniu w domu – liczba ta nie zmieniła się zbytnio od 2021 roku.

Praca z każdego miejsca na świecie? To dzisiaj umożliwia wiele firm... (Fot. Getty Images)

Według wyszukiwarki ofert pracy Adzuna, tendencje te są również widoczne w ofertach pracy. Odsetek wolnych stanowisk pracy w Wielkiej Brytanii ogłaszanych jako hybrydowe przekroczył w tym roku 11% – w czerwcu było ich 123 341 – a liczba stanowisk pracy określanych jako całkowicie zdalne osiągnęła 159 627, czyli 15,1%.

Jak wynika z badań CIPD, jest to spowodowane popytem na pracowników. Ponad cztery piąte organizacji w Wielkiej Brytanii ma jakąś politykę dotyczącą pracy hybrydowej, a - zdaniem Claire McCartney, starszego doradcy ds. polityki w CIPD - 71% pracowników uważa, że elastyczna praca jest dla nich ważna, gdy rozważają nową pracę".

"Prawdopodobnie organizacje będą miały trudności z przyciągnięciem i utrzymaniem talentów, jeśli chcą, aby ludzie pracowali w biurze w pełnym wymiarze godzin, pięć dni w tygodniu. Ludzie rzeczywiście mają różne oczekiwania co do elastyczności miejsca pracy" - dodała McCartney.

Nigdzie nie jest to wyraźniejsze niż w londyńskim City. W piątkowe poranki na stacji Liverpool Street zawsze tłoczyli się pracownicy sektora finansowego jadący do pracy, ale teraz jest zauważalnie ciszej. Nieliczne osoby wychodzące ze stacji Bank mają na sobie przeważnie zwykłe ubrania, a wielu z nich to turyści, a nie pracownicy urzędu miasta.

Zwolennicy powrotów do biur twierdzą, że praca stacjonarna poprawia produktywność i daje możliwości lepszej komunikacji z współpracownikami. (Fot. Getty Images)

Dane Transport for London pokazują, że w typowy piątek tego roku na stacji Bank wsiadało około 35 000 pasażerów, czyli o połowę więcej niż w styczniu 2020 r. Na 15 stacjach metra w centrum Londynu każdego dnia przyjeżdża około 100 000 mniej osób.

Abby, pracownica firmy budowlanej, dwa dni w tygodniu dojeżdża do Londynu z Brighton. "Wolę pracować hybrydowo. Praca z domu to przywilej – ogólnie rzecz biorąc, oszczędzam w ten sposób więcej pieniędzy". Ona i jej kolega John wyraźnie podkreślają, że pięć dni w tygodniu nie wchodzi w rachubę. "Nigdy więcej" - podsumowują.

Brak ludzi w biurach oznacza, że wiele sklepów w okolicach biurowców jest zamkniętych, w to miejsce pojawiają się czasem mobilne stoiska z kawą, jednak sprzedawcy kanapek nie zawracają sobie głowy pojawianiem się w piątki w miejscach, gdzie zazwyczaj w porze lunchu mieli sporo klientów.

"W krótkim okresie popyt na biura w Londynie spadnie o około 20%" – wyjaśnia Lee Elliott, ekspert ds. nieruchomości komercyjnych w Knight Frank, choć jego zdaniem częściowo ma to związek z klimatem gospodarczym. Badania Knight Frank pokazują, że około połowa międzynarodowych korporacji planuje zmniejszyć powierzchnię biurową w ciągu najbliższych trzech lat.

Eleganckie, przestronne przestrzenie zamieniane są na małe, tańsze pomieszczenia biurowe. (Fot. Getty Images)

"Ale w dłuższej perspektywie nie ma wątpliwości, że wszystkie rynki biurowe w Wielkiej Brytanii odczują efekt starzenia się" – dodał. Problemem są także budynki, które są przestarzałe lub nie spełniają przepisów dotyczących efektywności energetycznej, mających wejść w życie w 2027 r. Około 60% londyńskich powierzchni biurowych będzie musiało zostać zmodernizowane lub wyburzone.

Firmy wybierają obecnie mniejsze, atrakcyjniejsze przestrzenie, które zazwyczaj są także tańsze.

Tymczasem tendencja do ponownego przyciągania ludzi do biur, która rozpoczęła się od zapewnienia biurowego baristy lub stołu bilardowego, przerodziła się w potok korzyści dla pracowników.

"Jedną z najpopularniejszych korzyści dla pracowników są bezpłatne posiłki" - informuje James Neave, dyrektor ds. analityki danych w Adzuna. W lipcu ponad 5 000 ogłoszeń o pracę wspomniało o darmowym jedzeniu – wzrost o 48% – oferowanym przez wielkie marki, takie jak Sainsbury’s, Wagamama i Domino’s Pizza. Inni oferują bezpłatne członkostwo w siłowni, bezpłatną opiekę nad dziećmi, dodatkowy dzień wolny z okazji urodzin, lekcje języka, dni wolne od pracy, a nawet "urlop ojcowski" (czas wolny na opiekę nad zwierzakiem).

Niedawno kontrowersje wzbudziła informacja, że coraz więcej londyńskich urzędów pozwala swoim pracownikom na wykonywanie swoich obowiązków z odległych, wakacyjnych miejsc... (Fot. Getty Images)

Jednak ludzie wolą pracować w domu głównie ze względu na ciszę i spokój oraz brak dojazdów do pracy i kosztami z tym związanymi. "Wiele osób wraca do środowiska biurowego po tym jak przyzwyczaiło się do możliwości skupienia się i koncentracji. Gdy wchodzą do biura działającego na planie otwartym, wszystko nagle się zmienia" - zauważa Leah Steele, trenerka kadry kierowniczej i założycielka Searching for Serenity.

Więcej czasu wolnego podczas pracy z domu to kolejna zaleta – według badań Uniwersytetu Stanforda w USA popołudniowy golf w dni powszednie stał się swoistą modą.

Tego rodzaju odkrycie pozwoliło krytykom takim jak Rees-Mogg wskazać, że produktywność wynikająca z pracy w pełni zdalnej jest niższa niż ta osiągana w biurze – według badań Blooma o około 10% niższa. Wydaje się więc, że praca hybrydowa może połączyć obie te formy, zapewniając pewną równowagę.

Materiał powstał na podstawie artykułu ‘Never again’: is Britain finally ready to return to the office?, opublikowanym w dzienniku "The Guardian".

Twoja ocena:

Już zagłosowałeś!

Aktualna ocena: 3 / 3

Komentarze
Nikt jeszcze nie skomentował tego tematu.
Bądź pierwszy! Podziel się opinią.
Dodaj komentarz
Reklama
Reklama

Waluty


Kurs NBP z dnia 02.05.2024
GBP 5.0670 złEUR 4.3323 złUSD 4.0474 złCHF 4.4345 zł
Reklama

Sport


Reklama
Reklama