Pay rises outstrip inflation by most for two years
W okresie od lipca do września br. podstawowe wynagrodzenia (bez dodatków) wzrosły w porównaniu do ubiegłego roku o 7,7 proc. W tym samym czasie inflacja wzrosła o 6,7 proc., a więc poniżej wzrostu wynagrodzeń.
Oficjalne dane pokazały jednak, że w niektórych branżach wzrost płac zaczyna spowalniać. Co więcej, chociaż stopa bezrobocia w kraju pozostała na niezmienionym poziomie (4,2 proc.), liczba wakatów kontynuuje utrzymującą się od 16 miesięcy tendencję spadkową.
Ze statystyk ONS wynika, że między sierpniem a październikiem liczba dostępnych miejsc pracy spadła o 58 tys. - do poziomu 957 tys.
Wages outstrip inflation at the fastest pace for two years, ONS says.https://t.co/iNks4kNuun
— STV News (@STVNews) November 14, 2023
Od blisko dwóch lat rosną ceny żywności i energii, wywierając dużą presję finansową na gospodarstwa domowe w kraju. ONS zauważa, że inflacja zaczyna spadać, ale Brytyjczycy wciąż są w trudnym położeniu m.in. z uwagi na wysokie stopy procentowe.
Choć wzrost wynagrodzeń jest obecnie o 1 proc. wyższy niż inflacja, zdaniem ONS w wielu branżach pojawiają się oznaki spowolnienia. Szczególnie ma to być widoczne w budownictwie i produkcji, gdzie presja na podnoszenie wynagrodzeń zmalała.
Co więcej, średnia podwyżka przyznana we wrześniu była najniższa od sześciu miesięcy, a w sektorze prywatnym - najmniej hojna od stycznia.
Tymczasem Bank Anglii ostrzega, że wyższe stopy procentowe prawdopodobnie uderzą w plany zatrudnienia przedsiębiorstw w przyszłym roku, powodując wzrost bezrobocia do poziomu 5 proc.
Spowodowałoby to utratę ponad 150 000 miejsc pracy i oznaczałoby dalsze spowolnienie wzrostu płac. Minister pracy Jeremy Hunt przekazał, że to m.in. te prognozy spowodowały, że podjął decyzję o podniesieniu minimalnego wynagrodzenia do poziomu 11 funtów na godzinę.
Czytaj więcej:
Od redukcji miejsc pracy po rosnące zadłużenie. Media w UK o "pogarszającej się sytuacji w kraju"
Brytyjskie ONS: Po raz pierwszy od prawie dwóch lat płace w UK rosną szybciej niż inflacja
Partia Pracy: W przyszłym roku setki tys. osób dotknie gwałtowny wzrost rat kredytów hipotecznych