Steak, coffee and cheese locked up as shoplifting rises
Z danych, do których dotarła stacja BBC wynika, że poziom kradzieży w sklepach powrócił już do poziomów znanych sprzed pandemii koronawirusa, a w niektórych przypadkach nawet go przekroczył. Jak podkreślają eksperci, "niepokojący trend ujawnia prawdziwą twarz kryzysu związanego z kosztami życia w kraju".
Sami detaliści przyznają, że wydają obecnie rekordowe kwoty na środki zwalczania przestępczości. Wiele sklepów np. zmniejsza liczbę produktów na półce, inne stosują specjalne klipsy antykradzieżowe, a jeszcze inne - wystawiają puste pudełka.
Tylko w marcu policja w Anglii, Walii i Irlandii Północnej odnotowała prawie 33 tys. przypadków kradzieży w sklepach. To aż o 30,9 proc. więcej niż jeszcze rok temu.
BBC zauważa, że kradzieży produktów żywnościowych najczęściej dopuszczają się ludzie, którzy nie wpisują się w "wizerunek typowego przestępcy". Zwraca uwagę, że wielu z nich dokonało decyzji o popełnieniu przestępstwa czując się do tego zmuszonym ze względów finansowych.
Stacja skontaktowała się ze wszystkimi dużymi detalistami w kraju, aby zapytać ich o problem i to, jak z nim walczą. Okazało się, że wzrost przypadków kradzieży odnotowano w każdej sieci supermarketów.
Jeśli chodzi o sposób walki ze zjawiskiem, większość detalistów przekazała, że nie posiada jednej, ogólnokrajowej polityki - każdy sklep podejmuje decyzję o wdrażaniu zabezpieczeń samodzielnie, ponieważ liczba kradzieży różni się w zależności od tego, gdzie zlokalizowany jest sklep.
Czytaj więcej:
Polska: 30-procentowy wzrost kradzieży w sklepach. Wśród powodów "inflacja i ubożenie społeczeństwa"
W UK znacząco wzrosła statystyka kradzieży aut, zwłaszcza czarnych
Kontrowersyjna zmiana w sklepach Sainsbury's budzi sprzeciw Brytyjczyków
Sklepy Co-op stawiają na półkach puste słoiki po kawie, aby zapobiec kradzieżom