Mural of Donald Trump kissing Boris Johnson appears in Bristol
„Podoba ci się to, co widzisz? Nie sądzimy. Zarejestruj się na głosowanie, by uniknąć pocałunku śmierci” - napisali twórcy projektu.
Mural ten ma zachęcić niezdecydowanych jeszcze Brytyjczyków do wzięcia udziału w referendum ws. dalszego członkostwa Wielkiej Brytanii w UE i opowiedzenia się za pozostaniem. Głosowanie odbędzie się już 23 czerwca.
Malowidło stworzone przez grupę We Are Europe pojawiło się na ścianie opuszczonego budynku w dzielnicy Stokes Croft. Zarówno Johnson jak i Trump znani są ze swojego eurosceptycyzmu i nawoływania do wyjścia z UE. Obraz nawiązuje do kultowego dzieła w Berlinie, gdzie uwieczniono pocałunek przywódcy ZSRR Leonida Breżniewa i szefa Niemieckiej Republiki Demokratycznej Ericha Honeckera.
Podobny mural powstał niedawno w Wilnie, jednak zamiast Borisa Johnsona w uścisku z amerykańskim miliarderem pojawił się Władimir Putin. Malowidło jest symbolem niepokoju Litwinów w związków z sympatią, jaką Trump darzy rosyjskiego przywódcę.
Boris Johnson, pozostający liderem kampanii Leave namawiającej do opuszczenia struktur unijnych, zarzucił Unii, że dąży - tak jak kiedyś Napoleon i Hitler - do stworzenia superpaństwa. Pozytywnego zdania o Brukseli nie ma także Donald Trump, który ocenił, że Wielkiej Brytanii byłoby lepiej poza Unią Europejską.