Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Serie A: High defeat of the leader from Naples

Serie A: High defeat of the leader from Naples
Dwie bramki dla Milanu zdobył Portugalczyk Rafael Leao. (Fot. Getty Images)
The decisive leader of the Italian soccer league, Napoli, with Piotr Zieliński in the squad, lost at home to Milan as much as 0:4 in the 28th round. Currently, it is ahead of the vice-leader Lazio Rome by 16 points. The team from Milan, which will also play Napoli in the 1/4 finals of the Champions League, advanced to third place.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish

Piłkarze z Neapolu są niemal pewni mistrzowskiego tytułu, jednak chyba nikt nie wyobrażał sobie takiej klęski w prestiżowym meczu z Milanem. Nawet mimo faktu, że gospodarze zagrali bez najlepszego strzelca Serie A Nigeryjczyka Victora Osimhena (21 goli), który narzeka na kontuzję mięśnia lewej nogi.

W niedzielny wieczór kibice Napoli musieli przełknąć gorzką pigułkę, a wynik 0:4 został ustalony już do 67. minuty.

Dwie bramki dla Milanu zdobył Portugalczyk Rafael Leao, zaś po jednej Hiszpan Brahim Diaz i wprowadzony z ławki Belg Alexis Saelemaekers.

Zieliński grał do 68. minuty. Poza kadrą zespołu z Neapolu byli kontuzjowany obecnie Bartosz Bereszyński oraz bramkarz Hubert Idasiak.

Smaczku tej rywalizacji dodaje fakt, że oba zespoły zmierzą się wkrótce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów - 12 kwietnia w Mediolanie oraz 18 kwietnia w Neapolu. "Rossoneri" zyskali więc przewagą psychologiczną.

"Gdyby to była tylko przystawka, Napoli powinno być zaniepokojone tym, co AC Milan zaserwuje na danie główne" - napisała agencja AP.

Trener Milanu Stefani Pioli przestrzega jednak przed nadmiernym optymizmem.

"Jesteśmy zadowoleni z występu, ale to tylko jeden mecz. Dzisiejszy wynik nie ma nic wspólnego ze spotkaniami Ligi Mistrzów, ponieważ to inne rozgrywki. Tam będzie bardzo wyrównana rywalizacja" - stwierdził szkoleniowiec.

Natomiast w Serie A Napoli wciąż może czuć się pewnie. Wyprzedza Lazio o 16, a trzeci zespół - właśnie AC Milan - aż o 20 punktów.

Piąta Roma (50 pkt), z Nicolą Zalewskim w składzie, również w niedzielę pokonała u siebie przedostatnią Sampdorię Genua 3:0. Reprezentant Polski grał do 87. minuty.

W "polskim" meczu tego dnia siedemnasta Spezia zremisowała z piętnastą Salernitaną 1:1.

W podstawowym składzie gospodarzy wystąpił bramkarz Bartłomiej Drągowski, od 46. minuty grał Szymon Żurkowski, a od 85. - Przemysław Wiśniewski. Natomiast w zespole gości do 55. minuty wystąpił Krzysztof Piątek.

Dzień wcześniej Arkadiusz Milik wrócił po trwającej ponad dwa miesiące przerwie do gry, a jego Juventus Turyn pokonał u siebie Veronę 1:0.

Milik poprzedni mecz rozegrał 29 stycznia. Później pauzował z powodu kontuzji, opuścił m.in. marcowe mecze reprezentacji Polski w eliminacjach Euro 2024 - z Czechami (1:3) i Albanią (1:0).

W sobotni wieczór 29-letni piłkarz wybiegł w podstawowym składzie, podobnie jak bramkarz Wojciech Szczęsny. W 60. minucie Milika zmienił argentyński mistrz świata Angel Di Maria.

Bohaterem "Starej Damy" okazał się jednak 23-letni Moise Kean, który w 55. minucie strzelił zwycięską bramkę. W defensywie gości całe spotkanie rozegrał Paweł Dawidowicz.

Juventus, któremu odjęto 15 punktów w związku z nieprawidłowościami przy transferach, ma obecnie 44 pkt i jest siódmy.

Coraz lepiej spisująca się Fiorentina (40 pkt) - rywal Lecha Poznań w ćwierćfinale Ligi Konferencji - pokonała 1:0 na wyjeździe czwarty w tabeli Inter Mediolan (50 pkt). Drużyna z Florencji wygrała osiem meczów z rzędu, licząc wszystkie rozgrywki.

Natomiast gospodarze doznali trzeciej z rzędu ligowej porażki, a drugiej u siebie. 

Czytaj więcej:

Piłkarska LM: Neapol dochodzi do siebie po zamieszkach. Ranni policjanci, arresztowani pseudokibice

Serie A: Triumf Juventusu w "Derby d'Italia", a derby Rzymu dla Lazio

Liga włoska: Trzech kibiców Lazio z dożywotnim zakazem stadionowym

    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 10.05.2024
    GBP 4.9961 złEUR 4.2979 złUSD 3.9866 złCHF 4.3984 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement