Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

"Le Figaro" on the decision of the Polish Constitutional Court

"Le Figaro" on the decision of the Polish Constitutional Court
Szef magazynu "Le Figaro": "Jeśli niczego nie zmienimy, będą kolejne Brexity". (Fot. Getty Images)
The European institutions go beyond their prerogatives, getting involved in matters that do not concern them, and as soon as an EU country dares to pursue excessively conservative social policies, it is called to order in the name of 'European values' - writes its head Guillame Roquette in the magazine Le Figaro, commenting on the decision of the Polish Constitutional Court.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish

"Polacy nigdy nie byli posłusznymi ludźmi. Wielokrotnie najeżdżani, męczeni przez nazistowskie Niemcy i Związek Radziecki, mają dość ostrożną koncepcję swojej wolności jako suwerenności" – pisze Roquette w komentarzu redakcyjnym, zatytułowanym "Śmiała Polska", opublikowanym w weekendowym wydaniu.

Przed tygodniem polski Trybunał Konstytucyjny uroczyście potwierdził wyższość polskiej konstytucji nad prawem europejskim. Od razu Polska spotkała się z podejrzeniem o chęć kwestionowania reguł wspólnotowych, o przygotowanie "Polexitu" (na wzór Brexitu), a KE natychmiast zagroziła Warszawie obcięciem dotacji – wyjaśnia Roquette.

Komentator przypomniał, że w wielu dziedzinach państwa członkowskie uznawały, że decyzje podejmowane na szczeblu europejskim są dla nich wiążące, dobrowolnie rezygnując z suwerenności w określonych obszarach, takich jak stosunki handlowe czy konkurencja. "Oczywiście, jeśli kraje zaczną kwestionować tę regułę gry, całe funkcjonowanie Unii stanie pod znakiem zapytania. Stąd protesty przeciwko postawie Polaków" - zauważa.

"Tyle że rzeczywistość jest znacznie mniej binarna. Ponieważ instytucje europejskie takie, jak: KE, Parlament, TSUE czy ETPCz od lat wykraczają poza swoje prerogatywy, angażując się we wszystkie sprawy, także te, które ich nie dotyczą" – dodaje autor.

"Węgry zostały niedawno ukarane przez Brukselę za ochronę swoich szkół przed aktywizmem LGBT, podobnie jak Polska za odzyskanie kontroli nad swoim sądownictwem. Krótko mówiąc, gdy tylko kraj w Unii ośmieli się prowadzić nadmiernie konserwatywną politykę społeczną, jest przywoływany do porządku w imię wartości europejskich" – podkreśla Roquette.

"Być może najbardziej jaskrawym przykładem jest imigracja. Teoretycznie państwa członkowskie działają w tej dziedzinie według własnego uznania. Ale w praktyce ich pole manewru jest mocno ograniczone. Nie tylko utraciły kontrolę nad swoimi granicami (przynajmniej w strefie Schengen), ale są zmuszone przestrzegać europejskich nakazów, dotyczących prawa do azylu czy łączenia rodzin" – wylicza szef "Le Figaro Magazine".

"Nie pomylił się najlepszy francuski praktyk prawa wspólnotowego Michel Barnier, dwukrotny komisarz europejski i główny negocjator ds. Brexitu. Kandydat na prezydenta zapewnia, że nie będziemy w stanie kontrolować imigracji bez odzyskania suwerenności prawnej. Jeśli niczego nie zmienimy, będą kolejne Brexity" – podsumowuje Roquette, powołując się na opinię Barniera.

Czytaj więcej:

"Polska na drodze do Polexitu": Kontrowersyjne orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego

Senat przyjął rezolucję o "miejscu Polski w Unii Europejskiej"

Komisarz UE: "Nie wierzę, że dojdzie do Polexitu"

Byli sędziowie TK o czwartkowym wyroku: "Zawiera wiele fałszywych stwierdzeń"

"Rząd wychodzi, my zostajemy w UE!". Masowe protesty w całej Polsce

"UE zacznie się rozpadać, jeśli nie zakwestionuje orzeczenia polskiego TK"

PE: Morawiecki i von der Leyen wezmą udział w debacie ws. orzeczenia TK

    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 09.05.2024
    GBP 4.9986 złEUR 4.2993 złUSD 4.0076 złCHF 4.4061 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement