Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

WTA tournament in Rome: Swiatek advanced to the third round

WTA tournament in Rome: Swiatek advanced to the third round
Czy Iga znów podbije Rzym? (Fot. Getty Images)
Iga Swiatek advanced to the third round of the WTA 1000 tennis tournament on clay courts in Rome. Last night she defeated American Bernarda Pera 6-0, 6-2. The next rival of the world ranking leader will be the representative of Kazakhstan, Yulia Putintseva.
Advertisement
Advertisement
News available in Polish

Na pierwszy występ Świątek (w pierwszej rundzie miała wolny los) przybyły setki osób, w tym wielu Polaków. Przyszło też wielu Włochów, dla których Polka jest królową Rzymu jako dwukrotna triumfatorka tego turnieju. Została powitana wielką owacją. Polscy fani Igi przybyli w biało-czerwonych perukach, czapeczkach i dresach, z flagami w rękach. Kibicowała jej także grupa pracowników polskiej ambasady i konsulatu z rodzinami.

Mecz na centralnym korcie Foro Italico rozpoczął się z dużym opóźnieniem, bo wcześniej długi i zacięty pojedynek stoczyli tam Włoch Matteo Arnaldi i Francuz Harold Mayot.

22-letnia tenisistka z Raszyna przystępowała do gry jako zdecydowana faworytka. Starsza o siedem lat Pera, 77. w rankingu WTA, od początku została zepchnięta do defensywy. Świątek posyłała silne, precyzyjne piłki najczęściej na jej bekhend i w pierwszym secie nie oddała jej ani jednego gema. W drugiej partii kluczowy był trzeci gem, w którym Polka przełamała serwis Perry, ale wykorzystując dopiero ósmy break-point.

W końcówce Perra zaczęła grać lepiej, przełamała nawet podanie Świątek, ale na więcej nie było jej stać. Na korcie spotkały się po raz trzeci i trzecie zwycięstwo odniosła liderka światowego rankingu.

"Kort był ciężki, cięższe piłki. Musiałam się do tego dostosować. Dwa zwycięstwa tutaj w Rzymie i niedawny sukces w Madrycie dają mi pewność siebie" - przyznała Świątek w krótkiej rozmowie na korcie bezpośrednio po meczu.

W trzeciej rundzie (1/16 finału) Świątek zagra z Putincewą, która pokonała Amerykankę Sloane Stephens 6:3, 6:2. Urodzona w Moskwie 29-letnia reprezentantka Kazachstanu zajmuje na liście WTA 41. miejsce. Będzie to ich czwarty mecz, a wszystkie poprzednie wygrała Świątek bez straty seta.

Oprócz Świątek w turnieju w Rzymie gra jeszcze Magda Linette, którą dzisiaj czeka mecz drugiej rundy z rozstawioną z numerem 24 Białorusinką Wiktorią Azarenką. Wcześniej w czwartek Magdalena Fręch przegrała z trzecią rakietą świata Amerykanką Coco Gauff 3:6, 3:6.

Świątek wygrała turniej w Rzymie w 2021 i 2022 roku. Tym razem przyjechała do stolicy Włoch bezpośrednio po pierwszym zwycięstwie w imprezie tej samej rangi w Madrycie, gdzie wywalczyła swój 20. tytuł w karierze.

Czytaj więcej:

Turniej WTA w Madrycie: Świątek wygrała w finale z Sabalenką

Rankingi WTA i ATP: Świątek na czele z większą przewagą nad Sabalenką. Hurkacz wciąż dziewiąty

    Advertisement
    Advertisement
    Rates by NBP, date 20.05.2024
    GBP 4.9743 złEUR 4.2575 złUSD 3.9149 złCHF 4.3072 zł
    Advertisement

    Sport


    Advertisement
    Advertisement