Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Tesco testuje nową kontrolę bezpieczeństwa. Klienci są sprawdzani przed wejściem do sklepu

Tesco testuje nową kontrolę bezpieczeństwa. Klienci są sprawdzani przed wejściem do sklepu
Kradzieże w sklepach są w ostatnich miesiącach prawdziwą plagą w UK. (Fot. Getty Images)
Jeden ze sklepów Tesco wprowadził nową politykę bezpieczeństwa mającą na celu walkę z kradzieżami sklepowymi i zwiększenie bezpieczeństwa pracowników. Klienci, zanim będą mogli wejść do sklepu, są sprawdzani za pomocą telewizji przemysłowej.
Reklama
Reklama

Kupujący proszeni są o poczekanie na zewnątrz, aż personel przejrzy nagrania z monitoringu, i dopiero po uznaniu, że nie stanowią zagrożenia, mogą wejść do środka. Rozwiązanie to zostało wdrożone w zeszłym tygodniu i obowiązuje w godzinach od 6:00 do 9:00 oraz w godzinach wieczornych w sklepie zlokalizowanym przy North Street w Bristolu.

Usunięto również koszyki przy wejściu, aby uniemożliwić złodziejom ich napełnienie i szybką ucieczkę. Przy niektórych droższych produktach spożywczych Tesco wprowadziło plastikowe tagi, mające zabezpieczyć je przed kradzieżą.

Rzecznik firmy podkreślił, że bezpieczeństwo jej pracowników jest "głównym priorytetem i w ciągu ostatnich czterech lat firma zainwestowała dziesiątki milionów funtów w inne środki bezpieczeństwa, w tym noszone na ciele kamery, ekrany ochronne i radia cyfrowe."

Jeden z pracowników Tesco, który zdecydował się pozostać anonimowy, wyznał gazecie "The Sun", że sytuacja jest poważna. "Jest tak źle, że musimy sprawdzać, kto wchodzi. Znamy niektórych złodziei, więc nie wpuszczamy ich do sklepu. Po prostu zapełniają koszyk, śmieją się z nas i wychodzą... Z samego rana i wieczorem jest najgorzej. Nie możemy nic zrobić, aby ich powstrzymać. Myślę, że oni o tym wiedzą i dlatego czują się bezkarnie" - wyjaśnił.

W ostatnim czasie różne sieci supermarketów wdrażają strategie mające na celu ograniczenie gwałtownego wzrostu liczby kradzieży w swoich sklepach.

W ubiegłym roku firma M&S ograniczyła liczbę wystawianych na półkach artykułów, sieć Sainsbury's wymaga teraz od klientów zeskanowania paragonów przed opuszczeniem strefy samoobsługi, a Aldi narzucił zasady przeszukiwania toreb w wybranych sklepach.

Czytaj więcej:

Waitrose: Rośnie liczba zorganizowanych grup kradnących w sklepach

Rośnie liczba kradzieży i ataków w sklepach Co-op. Dziennie notowanych niemal 1 000 incydentów

Brytyjska policja potraktuje kradzieże w sklepach jak przestępczość zorganizowaną

Szef M&S: Klienci z klasy średniej korzystają z okazji, aby coś ukraść

Sklepy Co-op w UK będą wyposażane w system bezpiecznych kas i technologię AI

UK: Rośnie liczba kradzieży w sklepach i przypadków agresji wobec ich pracowników

    Komentarze
    • Mieciu MURAZ
      18 kwietnia, 07:15

      JANUSZE JAK BEDZIECIE PO PARU PIWKACH TO DO SKLEPU WAS NIE WPUSZCZĄ

    • 18 kwietnia, 09:04

      Zaraz się odezwa londynkowi malkontenci jak to są inwigilowani i uciskani przez rządzących.... Jak ktoś jest uczciwy to nie ma nic do ukrycia a jak się nie podoba to....granicą jest otwarta .

    • Benekiciaż
      18 kwietnia, 10:40

      To teraz będą wchodzić ludzie do sklepów z obcęgami żeby wycinać te czujniki i po sprawie! Zresztą się nie dziwię ze kradną jak tu jest tak drogo i roboty za sprawiedliwie wynagrodzenie nie ma! Wypłaty stanęły 10 lat temu .100£ NA DZIEN ..PODATKI VAT I ZOSTAJE NA WACIKI.

    • Londyńczyk
      18 kwietnia, 20:56

      Jakie 100 . Pomocnik 120 ma . Ja sobie maluje i 200 dniówki jest. Więc nie ma co narzekać.

    Dodaj komentarz
    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 30.04.2024
    GBP 5.0598 złEUR 4.3213 złUSD 4.0341 złCHF 4.4217 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama