Szykują się kolejne strajki British Airways
Wcześniej ustalono akcję protestacyjną na najbliższy piątek. W tym roku obsługa flagowego brytyjskiego przewoźnika strajkowała już 11 dni.
Dysputa dotyczy wynagrodzeń dla 2,5 tys. osób z tak zwanej mieszanej załogi, czyli przyjętej w ostatnich latach.
Jak twierdzi związek zawodowy Unite, otrzymują oni niższe pensje od pozostałych pracowników linii – często tylko £16 000 rocznie, po wliczeniu bonusów.
British Airways twierdzi jednak, że każdy członek załogi zatrudniony na pełen etat otrzymuje minimum £21 000.
Unite krytykuje firmę za przedłużanie dysputy i korzystanie z usług pracowników innych linii w czasie strajków, co generuje dodatkowe koszty.
“Szacujemy, że kwota, jaką BA wydaje przez to, że ciągnie spór, wynosi £1 mln. Firma świadomie decyduje się na oddawanie pieniędzy innym liniom, zamiast przeznaczyć je na podwyższenie pensji ciężko pracującej własnej załodze” - twierdzi rzecznik związków.
BA zapewniło, że wszystkie loty z London Gatwick i London City, a także większość rejsów z Heathrow, będą odbywały się bez zakłóceń.
Informacje o działaniu linii w czasie kolejnego strajku mają zostać podane w nadchodzących dniach.