Szef Ryanaira wyraża chęć zorganizowania lotów deportacyjnych z imigrantami do Rwandy
Brytyjski rząd nie zwrócił się dotąd do tanich linii lotniczych o pomoc w realizacji tego kontrowersyjnego planu. Dyrektor generalny Ryanair zasygnalizował jednak, że byłby zainteresowany możliwością zarobku na deportacji imigrantów do afrykańskiego kraju, znanego z łamania praw człowieka.
"Gdyby było to w zimowym rozkładzie lotów, a my mielibyśmy wolne samoloty i gdyby rząd potrzebował dodatkowych lotów deportacyjnych lub jakichkolwiek innych rejsów, z przyjemnością złożylibyśmy ofertę" - przekazał Bloombergowi O'Leary.
Plan Rishiego Sunaka, dotyczący odsyłania do Rwandy osób ubiegających się o azyl, w końcu przegłosowano w parlamencie w poniedziałek wieczorem po wielu godzinach politycznego "ping ponga" między Izbą Gmin a Izbą Lordów.
Ryanair boss Michael O’Leary said he would ‘happily’ fly asylum seekers to Rwanda, but only after summer
— Metro (@MetroUK) April 24, 2024
The controversial CEO is open to joining the controversial scheme... what a surprise ðhttps://t.co/CUR2fY1yJS
Upłynęło wiele miesięcy, odkąd Boris Johnson po raz pierwszy ogłosił ten plan, a zanim ktokolwiek wyląduje w Rwandzie, mogą minąć kolejne dwa miesiące. Rishi Sunak oświadczył w poniedziałek, że pierwsze samoloty wystartują w ciągu najbliższych 10-12 tygodni.
Osoby deportowane do Rwandy będą mogły ubiegać się o azyl w tym kraju, a nie w UK, gdzie wcześniej szukały możliwości zatrzymania się. Szacunkowy koszt tego przedsięwzięcia wyniesie 1,8 miliona funtów na osobę - jak podał oficjalny rządowy organ nadzorujący wydatki, National Audit Office.
Tymczasem obrońcy praw człowieka i eksperci prawni uważają, że ustanowione przepisy są w najlepszym wypadku niewykonalne, a w najgorszym - nieludzkie.
Organizacja Human Rights Watch określiła je mianem "niebezpiecznych i autorytarnych", ale premier Sunak uważa, że mają one kluczowe znaczenie dla powstrzymania przepływu osób ubiegających się o azyl przez kanał La Manche na małych łodziach.
Pomimo szeregu obaw napływających z różnych stron brytyjski rząd twierdzi jednak, że Rwanda jest bezpiecznym krajem dla osób, które zamierza tam deportować.
Czytaj więcej:
Rząd UK przyznał azyl obywatelom Rwandy, choć twierdzi, że jest ona bezpieczna
UK: Deportacje do Rwandy z zielonym światłem. Prezydent Rwandy obiecuje oddać pieniądze
Raport brytyjskiego parlamentu: Ustawa o deportacji do Rwandy szkodzi reputacji kraju
3 tys. funtów za przeniesienie się do Rwandy. Rząd UK chce płacić azylantom
Premier Sunak: Opuścimy Trybunał w Strasburgu, jeśli to umożliwi deportacje migrantów
Premier Sunak: Deportacje do Rwandy zaczną się za 10-12 tygodni
Brytyjski parlament przyjął ustawę umożliwiającą deportacje do Rwandy
"Szacunkowy koszt tego przedsięwzięcia wyniesie 1,8 miliona funtów na osobę"
O wiele taniej juz dac 1000£ dla Mokebe z afryki pod warunkiem ze obieca ze nie bedzie sie tu pchal