Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Rosja rekrutuje prawicowych ekstremistów do ataków w Wielkiej Brytanii

Rosja rekrutuje prawicowych ekstremistów do ataków w Wielkiej Brytanii
To już historyczne zdjęcie. Premier Theresa May i Władimir Putin na szczycie państw G20 w Osace, w 2019 roku. Dzisiaj Rosja uważa UK za jednego z największych swoich wrogów. (Fot. Getty Images)
Rosja rekrutuje skrajnie prawicowych ekstremistów do przeprowadzania ataków na terytorium Wielkiej Brytanii i innych krajów NATO - zaalarmował wczoraj 'The Sunday Telegraph'.
Reklama
Reklama

Według gazety, powołującej się na źródła wywiadowcze, rekrutacją potencjalnych sprawców ataków terrorystycznych zajmują się agenci rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU oraz byli członkowie najemniczej Grupy Wagnera. Cytowane źródła twierdzą, że zrekrutowane osoby już dokonały szeregu aktów przemocy politycznej w krajach Europy Zachodniej i USA w ciągu ostatnich sześciu miesięcy.

"The Sunday Telegraph" przypomniał, że w tym tygodniu Wielka Brytania poinformowała o wydaleniu attache wojskowego, pułkownika Maksima Jełowika, uważanego za agenta GRU.

Gazeta przywołała wypowiedź źródła wywiadowczego, które powiedziało portalowi National Security News: "GRU buduje sieć prawicowych terrorystów do użycia ich przeciw (określonym) celom w krajach NATO. Te ataki już mają miejsce i trwają od jakiegoś czasu w różnych państwach Sojuszu, a Wielka Brytania jest zdecydowanie na liście celów. Ataki mogły mieć miejsce w USA i wydarzyły się w Niemczech. Agencje wywiadowcze aktywnie ostrzegają teraz swoje rządy, że zagrożenie jest bardzo realne. Prawicowi ekstremiści są werbowani, ponieważ to grupa (...) prorosyjska, proputinowska i bardzo brutalna".

Przytoczono też słowa Thomasa Haldenwanga, szefa niemieckiego kontrwywiadu BfV, który w kwietniu na konferencji poświęconej bezpieczeństwu stwierdził: "Oceniamy, że ryzyko (rosyjskich) aktów sabotażu kontrolowanych przez państwo znacznie wzrosło" i ocenił, że ataki te niosłyby ze sobą "wysoki potencjał szkód".

Jak zauważył "The Sunday Telegraph", po ataku chemicznym w Salisbury w 2018 roku, którego celem stał się były oficer rosyjskich służb Siergiej Skripal, Wielka Brytania wydaliła ponad 20 rosyjskich szpiegów. W związku z tym uważa się, że Kreml został zmuszony do zastosowania taktyki podobnej do tej używanej przez Iran, czyli wykorzystywania lokalnych zorganizowanych grup przestępczych do przeprowadzania w jego imieniu aktów terroru czy przemocy politycznej na terytorium danego kraju.

Czytaj więcej:

Niepokojące doniesienia "The Sun": Rosja zakłóca sygnały GPS w lotach pasażerskich nad Europą

Wywiady ostrzegają, że Rosja planuje akty sabotażu w całej Europie

Szef hakerskiej grupy LockBit poszukiwany. UK, USA i Australia nałożyły na niego sankcje

Brytyjski rząd wydali attache wojskowego Rosji podejrzanego o szpiegostwo

Stoltenberg: Obecnie nie ma żadnego ryzyka ataku Rosji na kraj NATO

    Komentarze
    Nikt jeszcze nie skomentował tego tematu.
    Bądź pierwszy! Podziel się opinią.
    Dodaj komentarz
    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 23.05.2024
    GBP 5.0113 złEUR 4.2699 złUSD 3.9394 złCHF 4.3072 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama