Nie żyją dwaj brytyjscy wolontariusze zaginieni na Ukrainie od 7 stycznia
48-letni Andrew Bagshaw, który mieszkał w Nowej Zelandii, i 28-letni Christopher Parry z Truro w Kornwalii, byli zaginieni od 7 stycznia. Dzień wcześniej obaj wyjechali z Kramatorska do Sołedaru. Już kilka dni później rosyjska najemnicza Grupa Wagnera przekazała informację o odnalezieniu ciała jednego z Brytyjczyków, ale nie wskazała, o którego z nich chodzi.
"Jego bezinteresowna determinacja w pomaganiu tam starym, młodym i pokrzywdzonym uczyniła nas i jego dalszych krewnych niezwykle dumnymi. Nigdy nie wyobrażaliśmy sobie, że będziemy żegnać się z Chrisem, kiedy miał przed sobą tak pełne życie" - przekazała rodzina Parry'ego, dodając, że pomógł uratować ponad 400 osób, a także wiele porzuconych zwierząt.
British nationals Chris Parry and Andrew Bagshaw killed while "attempting humanitarian evacuation" in eastern Ukraine, says Parry family in statement https://t.co/BfEvf1kUrn
— BBC Breaking News (@BBCBreaking) January 24, 2023
"Był troskliwym synem, fantastycznym bratem, najlepszym przyjacielem dla tak wielu i kochającym partnerem dla Olgi" - podkreślili bliscy mężczyzny.
Pod koniec zeszłego roku Parry, który na Ukrainie był od 5 marca, czyli niemal od samego początku rosyjskiej inwazji, opowiadał brytyjskim mediom, najpierw Sky News, a potem kornwalijskiej sekcji BBC, o tym, w jaki sposób pomaga, jak również o życiu pod nieustannym ostrzałem.
Czytaj więcej:
Premier Wielkiej Brytanii potwierdza uwolnienie przez Rosjan pięciu brytyjskich jeńców
Ukraina: Znaleziono ciało jednego z brytyjskich wolontariuszy, którzy zaginęli pod Sołedarem