London: Pro-Palestinian and pro-Israel protests cost the police £26.5 million
Matt Twist, który jest odpowiedzialny za zapewnianie porządku podczas tych demonstracji, dodał też, że zapewnianie porządku wymagało 30 tys. policyjnych osobodni pracy, z czego 6 800 zostało uzyskanych w wyniku ściągnięcia funkcjonariuszy policji spoza Londynu, a 4 600 - wskutek odwołania dni wolnych londyńskich policjantów.
Wskazał on także na szerszy wpływ konfliktu w Strefie Gazy na działania policji, mówiąc, że od 7 października zeszłego roku londyńska policja otrzymała 2 700 zgłoszeń na infolinię przeznaczoną do zwalczania ekstremizmu, co oznacza wzrost o 700 proc. w stosunku do zwykłego okresu, i toczy się 30 dochodzeń.
Londyńska policja była mocno krytykowana za sposób pilnowania porządku w czasie demonstracji poparcia dla Palestyńczyków.
Niektórzy członkowie rządu podawali w wątpliwość to, czy funkcjonariusze byli wystarczająco surowi wobec protestujących, którzy ich zdaniem podżegali do nienawiści, a była już minister spraw wewnętrznych Suella Braverman oskarżyła policję, że jest stronnicza i łagodniej traktuje lewicowych demonstrantów.
Odnosząc się do tego, Twist wyjaśnił, że "bardzo, bardzo duże" protesty odbywające się w weekendy były "poważnym wyzwaniem" dla policji i jej funkcjonariuszy - zwłaszcza, że miały miejsce obok "chronicznych wyzwań związanych z codziennymi protestami, aktywizmem i demonstracjami każdego dnia".
Podkreślił jednak, że reakcja sił na protesty "stała się ostrzejsza i bardziej zdecydowana w miarę postępu wydarzeń".
Czytaj więcej:
Londyn: 126 osób aresztowanych w związku z propalestyńskim marszem i kontrprotestami
Londyn: Propalestyńscy demonstranci wspinają się na pomnik wojenny. Brytyjczycy oburzeni
Londyn: Kilkadziesiąt tysięcy osób domagało się zawieszenia broni w Strefie Gazy
UK: Lider opozycji zaatakowany przez propalestyńskich aktywistów za poparcie dla Izraela
Propalestyńscy aktywiści chcieli zaatakować giełdę w Londynie. Spisek wykryła gazeta
Zagrożenie terrorystyczne w UK znów rośnie. Wszystko przez wojnę w Strefie Gazy