Liga hiszpańska: Drużyna Tytonia przegrała z Realem

23 lutego 2015, 10:30

Real Madryt powiększył przewagę do czterech punktów nad Barceloną. (Fot. Getty Images)

Zbierający ostatnio świetne recenzje Przemysław Tytoń i jego zespół Elche przegrali wczoraju siebie w 24. kolejce hiszpańskiej ekstraklasy piłkarskiej z Realem Madryt 0:2. 'Królewscy' powiększyli przewagę nad Barceloną do czterech punktów.

Reklama

Polskiego bramkarza pokonał w 56. minucie Karim Benzema. Tytoń w tej sytuacji miał pecha. Po wstrzeleniu piłki w pole karne z lewej strony przez Cristiano Ronaldo, obrońca Elche na tyle niefortunnie próbował wybić piłkę, że trafił w Polaka. W doskonałej sytuacji znalazł się Benzema i nie zmarnował okazji. 13 minut później wynik podwyższył Ronaldo po dośrodkowaniu Isco.

W bramce "Królewskich" 500. mecz ligowy rozegrał Iker Casillas. Ze swoim zespołem odniósł 328. zwycięstwo w Primera Divison i pobił rekord Raula (327). Zdecydowanie lepszy od niego jest Andoni Zubizarreta z dorobkiem 333 wygranych. Jednak występował w Athletic Bilbao, Barcelonie i Valencii. Casillas zadebiutował w Realu Madryt 12 września 1999 przeciwko Athletic Bilbao.

Dzięki temu zwycięstwu Real Madryt powiększył przewagę do czterech punktów nad Barceloną, która w sobotę po 11 kolejnych zwycięstwach, licząc wszystkie rozgrywki, niespodziewanie uległa przed własną publicznością 0:1 ekipie Malagi.

Decydującego o porażce gola stracili już w 7. minucie, po błędzie Daniego Alvesa. Brazylijski obrońca próbował podawać do strzegącego bramki "Dumy Katalonii" Chilijczyka Claudio Bravo, ale zrobił to niedokładnie. Piłkę przejął Juanmi, bez problemu minął golkipera gospodarzy i trafił do siatki.

Trzecie z dorobkiem 53 punktów jest Atletico Madryt. Real ma na koncie 60 oczek, a Barcelona 56.

PAP / Adriana C.