Irlandia: Bilans koronawirusa wzrósł o 37 nowych zgonów
![Irlandia: Bilans koronawirusa wzrósł o 37 nowych zgonów](https://assets.aws.londynek.net/images/jdnews-agency/2191248/182747-202004251256-lg2.jpg?t=)
Liczba 37 nowych zgonów jest podobna do tych, które były notowane w ciągu ostatnich 10 dni.
Irlandzkie ministerstwo zdrowia zdecydowało o tym, by do liczby zgonów zaklasyfikować te, gdzie nie przeprowadzono testów na obecność koronawirusa, ale lekarze uważają, że był on przyczyną śmierci. Takich zgonów było, ich zdaniem, 185. W związku z tym łączna liczba zgonów wynosi 1 014.
Ponadto poinformowano, że w wyniku przeprowadzonych testów liczba potwierdzonych zakażeń zwiększyła się w ciągu ostatniej doby o kolejnych 577 i wynosi obecnie 18 184. To również wzrost nie odbiegający dynamiką od zanotowanych w ostatnich 10 dniach.
Wcześniej p.o. premiera Irlandii Leo Varadkar ostrzegł, że jeśli ludzie nie będą przestrzegać wprowadzonych ograniczeń, ich obowiązywanie może zostać przedłużone.
![](https://assets.aws.londynek.net/images/jdnews-agency/2191248/182749-202004251258-lg.jpg?t=1587815904)
"Ludzie łamiący zasady powinni mieć na uwadze konsekwencje, może to być konieczność przedłużenia obecnego zamknięcia na dwa do trzech tygodni. Chcemy być w sytuacji, w której możemy złagodzić ograniczenia, ale nie będzie to możliwe, jeśli wirus zacznie się szybciej rozmnażać. Dlatego apeluję do ludzi o przestrzeganie ograniczeń, ponieważ następne 11 dni będą kluczowe" - przekazał Varadkar.
Restrykcje wprowadzone przez rząd w celu powstrzymania rozprzestrzeniania się koronawirusa mają obowiązywać co najmniej do 5 maja. Zgodnie z nimi ludzie muszą pozostawać w domach, z wyjątkiem wyjścia po niezbędne zakupy, do lekarza, w celu pomocy innym, ćwiczeń fizycznych oraz wykonywania pracy, jeśli jest ona kluczowa i nie może być wykonywana zdalnie. Zamknięte są też wszystkie szkoły, bary, restauracje i sklepy poza tymi z niezbędnymi artykułami.
Czytaj więcej:
Irlandia: Premier Varadkar wraca do praktyki lekarskiej, by walczyć z epidemią
Irlandia zakazuje dużych zgromadzeń do jesieni