Inter zmierza po tytuł, przerwany mecz w Udine

W 14. min. Alexis Sanchez podał do Marcusa Thurama, który otworzył wynik meczu. W drugiej połowie niespodziewanie wyrównał Eldor Shomurodov. Potem obrońca Cagliari Yerry Mina dotknął piłki ręką w polu karnym i sędzia wskazał na 11. metr. Rzut karny wykorzystał Hakan Calhanoglu. Sardyńczycy walczyli jednak do końca. Wyrównującą bramkę zdobył Nicolas Viola.

Skromny udział w wywalczeniu punktu na San Siro miał Mateusz Wieteska, który pojawił się na boisku w 88. min. Polski obrońca Cagliari zastąpił Pantelisa Hatzidiakosa przy wyniku 2:2.

Na sześć kolejek przed końcem rozgrywek Inter ma 83 pkt, czyli o 14 więcej od drugiego Milanu, który wczoraj zremisował na wyjeździe z Sassuolo 3:3.

Zielono-czarni już po 10 minutach prowadzili 2:0 po golach Andrei Pinamontiego i Armanda Lauriente. Jeszcze przed przerwą bramkę kontaktową zdobył Rafael Leao. Lauriente w 53. min. podwyższył na 3:1, lecz Rossoneri odrobili straty dzięki trafieniom Luki Jovica i Noaha Okafora.

AC Milan ma jeszcze matematyczne szanse na zdobycie mistrzostwa Włoch, ale koronacja derbowych rywali z Mediolanu jest tylko kwestią czasu. Już w przyszły weekend Inter może zapewnić sobie tytuł.

Reprezentant Polski Nicola Zalewski wystąpił w pierwszym składzie Romy, ale mecz z Udinese został przerwany około 80. min. przy wyniku 1:1, gdy na murawę upadł Ndicka, który wcześniej skarżył się na ból w klatce piersiowej. Z pomocą ruszyły służby medyczne z defibrylatorem i koledzy z zespołu.

Obrońca Romy na noszach opuścił boisko, choć był przytomny i pokazał uniesiony w górę kciuk w stronę kibiców. Do szatni Romy udali się trener Giallorossich Daniele De Rossi i kapitan drużyny Gianluca Mancini, aby sprawdzić stan zdrowia Ndicka.

Po naradzie zdecydowano, że spotkanie zostanie dokończone w innym terminie. Zawodnik trafił do szpitala, gdzie przechodzi szereg badań. Według włoskich mediów 24-latek doznał ataku serca.

Reprezentant Polski Piotr Zieliński rozegrał 78 minut przeciwko walczącemu o utrzymanie Frosinone, a jego Napoli jedynie zremisowało 2:2. Wynik mógł być jeszcze gorszy, gdyby Matias Soule wykorzystał rzut karny. Bramki dla ustępujących mistrzów Włoch zdobyli Matteo Politano i Victor Osimhen. Goście wywalczyli punkt dzięki dwóm golom Marokańczyka Walida Cheddiry.