Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Formuła 1: W niedzielę czwarta runda na japońskiej Suzuce

Formuła 1: W niedzielę czwarta runda na japońskiej Suzuce
Tor Suzuka w Japonii został zbudowany przez Hondę w 1962 roku, a ma 5 807 m długości. (Fot. PETER PARKS/AFP via Getty Images)
W niedzielę na torze Suzuka zostanie rozegrana 4. runda mistrzostw świata Formuły 1 - Grand Prix Japonii. Po trzech liderem cyklu jest obrońca tytułu Holender Max Verstappen z teamu Red Bull, który wygrał w tym roku już dwa wyścigi w Bahrajnie i Arabii Saudyjskiej.
Reklama
Reklama

Jednak trzeci tegoroczny wyścigowy weekend w Australii nie był dla Holendra udany. Tuż po starcie w jego bolidzie zaczęły się problemy z hamulcami, jeden zacisk był zablokowany, zaczął się palić. Verstappen na czwartym okrążeniu zjechał do boksu, w ruch poszły gaśnice i mistrz świata się wycofał.

Pomimo tego utrzymał prowadzenie w mistrzostwach świata, ale drugi w klasyfikacji generalnej Monakijczyk Charles Leclerc z Ferrari traci już tylko 4 pkt.

W ubiegłym sezonie Verstappen triumfował na torze Suzuka w 16. rundzie mistrzostw świata. Drugi był Brytyjczyk Lando Norris, a trzeci Australijczyk Oscar Piastri, obaj kierowcy teamu McLaren. Verstappen odniósł wtedy trzynaste zwycięstwo w sezonie, a Piastri po raz pierwszy w karierze stanął na podium w wyścigu F1.

Holender, który zwyciężył w walce o pole position, prowadził od startu do mety i odniósł 48. zwycięstwo w karierze. Red Bull natomiast zapewnił już sobie zwycięstwo w klasyfikacji konstruktorów.

W 2023 wyścig w Japonii rozegrano we wrześniu. Holender, podobnie jak w tym roku w Australii, miał wtedy "wypadek przy pracy" w Singapurze, gdzie był tylko piąty. Wygrał wtedy Carlos Sainz Jr. z Ferrari. Ale w Japonii wszystko wróciło do normy, choć tuż po starcie w kleszcze próbowali go wziąć obaj kierowcy McLarena. To się im nie udało, Holender obronił pozycję lidera i nie dał jej sobie odebrać do końca wyścigu.

Verstappen ze startami na Suzuce ma miłe wspomnienia. W 2022 wygrał i zapewnił sobie drugi z rzędu tytuł, choć aura mocno utrudniała wtedy życie organizatorom. Z powodu ulewnego deszczu znacznie ograniczającego widoczność, na trzecim okrążeniu wyścig został przerwany. Wznowiono go po ponad dwugodzinnej przerwie, na 43 minuty przed końcem trzygodzinnego limitu czasu.

Już na pierwszym okrążeniu po wznowieniu rozbił się wtedy Sainz. Gdy ponownie ruszyli, Holender utrzymał prowadzenie i dzięki temu zapewnił sobie drugi z rzędu tytuł.

5 października 2014 na torze Suzuka wydarzył się bardzo poważny wypadek. Podczas 43. okrążenia Francuz Jules Bianchi z zespołu Marussia wypadł na mokrej nawierzchni z toru i przodem bolidu uderzył w dźwig usuwający uszkodzony bolid Adriana Sutila.

Wyścig przerwano, a następnie przedwcześnie zakończono. Kierowcę przewieziono karetką do szpitala, gdzie był operowany. Jego stan określono jako krytyczny. Później przewieziono go do Francji, gdzie jednak lekarzom nie udało się go uratować. Bianchi zmarł 17 lipca 2015 roku w Nicei.

Poprzedni śmiertelny wypadek w czasie zawodów Formuły 1 wydarzył się 1 maja 1994 roku podczas Grand Prix San Marino na torze w Imola. W wyniku obrażeń mózgu zmarł w szpitalu w Bolonii trzykrotny mistrz świata Brazylijczyk Ayrton Senna.

Tor Suzuka w Japonii ma 5 807 m długości. Kierowcy przejadą 53 okrążenia, w sumie 307,4 km. Obiekt został zbudowany przez Hondę w 1962 roku, lecz w kalendarzu Formuły 1 zadebiutował dopiero 25 lat później.

Start w niedzielę o godz. 7:00 czasu polskiego. Sobotnie kwalifikacje rozpoczną się o godz. 8:00.

Prognoza pogody na weekend nie jest optymistyczna. W niedzielę spodziewane są bowiem opady deszczu, temp. powietrza dojdzie do 15 st. C.

Klasyfikacja generalna kierowców: 

  1. Max Verstappen (Red Bull Racing) – 51 pkt
  2. Charles Leclerc (Ferrari) – 47 pkt
  3. Sergio Perez (Red Bull Racing) – 46 pkt
  4. Carlos Sainz (Ferrari) – 40 pkt
  5. Oscar Piastri (McLaren) – 28 pkt
  6. Lando Norris (McLaren) – 27 pkt
  7. Fernando Alonso (Aston Martin) – 20 pkt
  8. George Russell (Mercedes) – 18 pkt
  9. Lewis Hamilton (Mercedes) – 8 pkt
  10. Lance Stroll (Aston Martin) – 7 pkt

Czytaj więcej:

Formuła 1: Verstappen w Australii powalczy o 10. zwycięstwo z rzędu

Lewis Hamilton: "Nie mogę się ścigać wiecznie"

    Komentarze
    Nikt jeszcze nie skomentował tego tematu.
    Bądź pierwszy! Podziel się opinią.
    Dodaj komentarz
    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 30.04.2024
    GBP 5.0598 złEUR 4.3213 złUSD 4.0341 złCHF 4.4217 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama