Brytyjskie media: Śmierć Nawalnego przypomina, jak brutalnym reżimem jest Rosja
"The Times" określił zmarłego wczoraj opozycjonistę jako w zasadzie ostatniego człowieka w Rosji, który efektywnie przeciwstawiał się reżimowi Putina.
"Jego śmierć, w niewyjaśnionych, ale nie zaskakujących okolicznościach, jest świadectwem odwagi człowieka gotowego nigdy nie iść na kompromis w kwestii wolności i praw człowieka, bez względu na koszty. To potężny sygnał dla milionów Rosjan po cichu dotkniętych nową tyranią, pod którą teraz żyją" - napisał dziennik w komentarzu redakcyjnym.
The Times view on Alexei Navalny’s death: A Martyr to Freedom https://t.co/zCDm7DZw8S
— ChicMik (@ChyMik) February 17, 2024
"Trudno o bardziej brutalny dowód paranoi rosyjskiego przywódcy, jego nacjonalistycznych ambicji i nieuchronnego powrotu jego kraju do horrorów i grozy z czasów Stalina" - dodaje gazeta.
"Daily Telegraph" podkreśla, że śmierć Nawalnego powinna stać się dla państw zachodnich impulsem do podjęcia decyzji o kolejnej rundzie niezbędnej pomocy wojskowej dla Ukrainy.
ð´ Putin must pay for ‘murder’ of Navalny, say world leaders
— The Telegraph (@Telegraph) February 16, 2024
Read this front page story here ⬇️https://t.co/5dtsy0a1AM
"Śmierć Nawalnego, zaledwie kilka dni przed drugą rocznicą pełnej inwazji Rosji na Ukrainę, powinna służyć jako ważne przypomnienie rzeczywistości przywództwa Putina i skupić uwagę zachodnich stolic na podejmowaniu decyzji o kolejnej rundzie niezbędnej pomocy wojskowej dla Kijowa. Niektórzy mogą szeptać, że teraz jest czas na negocjacje. Ale czy tak brutalnemu reżimowi można w jakikolwiek sposób wierzyć?" - pyta retorycznie w komentarzu redakcyjnym "Daily Telegraph".
"The Guardian" pisze, że wielu obawiało się, iż Nawalny umrze w niesławnej brutalnej arktycznej kolonii karnej, w której został osadzony, ale mniej osób spodziewało się tego tak szybko lub tak nagle, ze względu na jego najwyraźniej niezłomnego ducha oraz to, iż choć był wychudzony, wydawał się być w dość dobrym zdrowiu.
Western leaders point finger at Putin after Alexei Navalny’s death in jail https://t.co/MVkguprE84
— Brigid Delaney (@BrigidWD) February 16, 2024
Gazeta także podejmuje kwestię reakcji świata na śmierć Nawalnego.
"W przeszłości śmierć krytyków Kremla wywoływała oburzenie za granicą, ale działania były ograniczone. Tym razem wyzwanie jest inne: rosyjski prezydent jest już objęty sankcjami i oskarżony przez Międzynarodowy Trybunał Karny w związku z Ukrainą, choć może to zwiększyć dyskusję na temat przekazania Kijowowi zamrożonych rosyjskich aktywów. Państwa, które nie zwróciły się przeciwko Rosji w związku z inwazją na Ukrainę, raczej nie zmienią zdania z powodu śmierci Nawalnego" - zauważa "The Guardian".
Śmierć Aleksieja Nawalnego będzie zapamiętana, choćby ze względu na to to, co mówi o Putinie i czego żąda od Zachodu - pisze z kolei "Economist".
Alexei Navalny will be celebrated as a man of remarkable courage. His death will be remembered for what it says about Vladimir Putin, what it portends for Russia and what it demands of the world https://t.co/MWcgWV8bjt
— The Economist (@TheEconomist) February 16, 2024
Photo: Getty images pic.twitter.com/LMdMzdKAzD
Aleksiej Nawalny był człowiekiem zdumiewającej odwagi, który nie lubił tragedii. Wolał hollywoodzkie filmy, w których bohater zwycięża, a dobro triumfuje. Miał prezencję, talent i wielką inteligencję, które predestynowały go na bohatera, ale urodził się w Rosji i żył w mrocznych czasach - przypomina brytyjski tygodnik.
Władze więzienne utrzymują, że dysydenta zabił skrzep krwi, ale jego lekarz przypomina, że Nawalny nie cierpiał na tego rodzaju choroby. "Cokolwiek zostanie w końcu napisane na jego świadectwie zgonu, został zabity przez Władimira Putina" - podkreśla "Economist".
Jego śmierć zapowiada nasilanie się represji w Rosji. Zamordowanie go nie było pierwszą zbrodnią Putina i nie będzie ostatnią. Odkąd w 2012 został ponownie prezydentem, liczba więźniów w kraju zwiększyła się 15-krotnie.
Nawet pozostałości stalinowskich gułagów zapełniają się więźniami, tak politycznymi, jak i kryminalistami. Ten prezydent Rosji będzie strzelał do tłumów, jeśli uzna to za konieczne - ostrzega magazyn.
Czytaj więcej:
Rosja: Lider opozycji antykremlowskiej Aleksiej Nawalny zmarł nagle w łagrze
Nawalny to był taki sam wielkorus jak Putin bo popierał odbudowę imperium można powiedzieć ze Putin to Rosja czerwona a Nawalny to biały carat
To jest krotka bajeczka i zaczyna sie tak ; Za gorali za lasami, zyl sobie kiedys taki Szczepan :-)
po co powtarzać te bzdury za brytyjskimi mediami propogandą świata Światowe media podają że został zamordowany i ciało zabrane aby nie można było potwierdzić dowodów
Rosję i reżim Putinowski trzeba wykrwawic tylko trzeba cierpliwośći, Rosję trzeba rozbroić i podzielić ja na minimum 4 państwa między Europa a Azją , rosja traci miliardy dolarów dziennie przez tą wojnę, więc trzeba jeszcze poczekać żeby odczuła sankcje między czasie Ukraina powinna uderzać dronami na rafinerie tam gdzie są najewisze PKB rosji.
Do Ekspert. Sankcje to ty odczuwasz a nie Rosja. Dobrze ze konczy sie sponsorowanie ukrolandu i koncza im sie zolnierze. Dzis wlasnie padla Andawijka.
Ekspert idz sie leczyc albo napji sie bo chyba za pozno.
A co z Gonzalro Lira zabitym na Ukrainie, cos cicho na ten temat
Kilka miesięcy temu na Ukrainie w więzieniu w tragicznych warunkach zmarł więzień polityczny ,on był ten więzień przeciwnikiem reżimu Żeleńskiego ,czy było o tym głośno ? Pies z kulawą nogą o tym nie wspomniał .Nawalny to młodsza wersja Putina ,też marzyła mu się wielka Rosja
Takich ludzi nawołujących do podbicia i podziału sasiedniego kraju powinno sie oddać pod sąd. Nawoływanie do wojny to jest paragraf w polskim kodeksie karnym. Przy okazji polecam analizy dziennikarza Macieja Maciaka, on tłumaczy jak nas urabiają propagandą prowojenną i nastawiaja wrogo do sąsiadów.
Genocide