Anglia: Szkoły będą zmuszone do redukcji liczby pracowników
Spośród 11 000 respondentów biorących udział w sondażu NAHT, 66% stwierdziło, że będzie musiało zwolnić asystentów nauczycieli lub zmniejszyć ich liczbę godzin. Z kolei połowa twierdzi, że może zrobić to samo w przypadku nauczycieli – donosi BBC.
Fundusze na działalność szkół rosną, ale jednocześnie gwałtownie rosną ich wydatki, takie jak koszty wynagrodzeń i energii.
Przed wydaniem jesiennego oświadczenia budżetowego przez rząd w przyszłym tygodniu, które według zapowiedzi przyniesie rozległe cięcia w finansach publicznych, NAHT zapytało dyrektorów szkół i innych pracowników wyższego szczebla o kwestie zarządzania ich budżetami.
90% of English schools face cuts in 2023.
— NAHT (@NAHTnews) November 8, 2022
Is your school on the list?
"The #SchoolCuts website will enable every parent to see for themselves the impact of the financial crisis in their child’s own school." @PaulWhiteman6 https://t.co/Pn1cuEOBsk@SchoolCuts
11 000 odpowiedzi udzielonych przez członków NAHT, którzy w większości uczą głównie w szkołach podstawowych, pozwala ocenić sytuację panującą w tym roku szkolnym.
Ponad połowa ankietowanych (54%) stwierdziła, że nie będzie w stanie zbilansować swoich budżetów, jeśli nie dokona cięć wydatków. Wielu ostrzega również, że będą musieli ograniczyć wsparcie dla dzieci, takie jak doradztwo w zakresie zdrowia psychicznego lub dodatkowa pomoc dla poszczególnych uczniów.
Większość budżetu szkół pochłaniają wynagrodzenia, więc 5% podwyżka płac, którą większość nauczycieli w Anglii otrzymała we wrześniu, miała duży wpływ na finanse.
Niezależni ekonomiści z Institute for Fiscal Studies wskazują, że po prawie dekadzie spadku tempa wydatkowania środków finansowych na ucznia od 2010 do 2019 roku, budżety szkół zaczęły wreszcie rosnąć, ale znacznie szybciej rosną ich koszty.
Many schools in England are considering cutting teachers or teaching hours to save money, says unionhttps://t.co/NkBSf7gzYL
— BBC Politics (@BBCPolitics) November 8, 2022
Paul Whiteman, sekretarz generalny NAHT, zaznaczył, że szkoły "dokonały już wszystkich możliwych oszczędności".
Ministerstwo edukacji przyznało, że doskonale rozumie problemy spowodowane wysoką inflacją, dodając, że wszystkie szkoły mogą skorzystać z programu Energy Bill Relief Scheme. Jednocześnie rząd zaznaczył, że podstawowe finansowanie szkół wzrosło w tym roku o 4 mld funtów i wyniosło 53,8 mld funtów.
Lider Partii Pracy Sir Keir Starmer oświadczył latem, że jeśli wygra kolejne wybory powszechne, to powstrzyma prywatne szkoły przed czerpaniem korzyści związanych z posiadaniem statusu organizacji charytatywnej, co zapewnia pewne przywileje, takie jak możliwość płacenia mniejszych podatków.
Czytaj więcej:
"Niepokojący wzrost" liczby głodnych dzieci w angielskich szkołach
Jedna na pięć uczennic w UK nie czuje się bezpiecznie w szkole
Turbulencje w brytyjskiej gospodarce mogą potrwać dłużej. Niektórzy prognozują recesję do 2024 r.