Anglia: Ogromny wzrost liczby uchodźców, którzy stają się bezdomni. "To dysfunkcjonalny system"
Z nowego raportu organizacji charytatywnej Refugee Council wynika, że wzrosła liczba uchodźców śpiących na ulicach - obecnie nawet dwóch na pięciu uchodźców pozostaje bez żadnego dachu nad głową i pomocy rządu.
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych kwateruje osoby ubiegające się o azyl w hotelach na czas rozpatrywania ich wniosków, ale po przyznaniu azylu mają 28 dni na znalezienie zakwaterowania. Ze względu na opóźnienia w wydawaniu dokumentów niektórzy mogą mieć zaledwie siedem dni na znalezienie nowego domu.
W zeszłym roku, między lipcem a grudniem, azyl otrzymało 50 845 osób – najwięcej w historii. Spowodowało to ogromną presję na samorządy, które nie są w stanie nadążyć z wnioskami o zakwaterowanie. Tylko we wrześniu 2023 r. liczba osób bezdomnych wymagających wsparcia ze strony władz lokalnych po eksmisji z hoteli wzrosła o 239%, co oznaczało 3 290 rodzin.
From The Independent: THURS EMB 00:01 Huge rise in refugees becoming homeless in England as charities slam ‘dysfunctional’ system https://t.co/KdQP0ySoBj
— Immigration Bot (@immigrationbot) April 10, 2024
Problem jest szczególnie wyraźny w Londynie, który w porównaniu z innymi obszarami ma wysoką populację uchodźców. Władze londyńskie odnotowały wzrost o 234% od września 2023 r. do stycznia 2024 r. liczby osób, które niedawno opuściły hotele opłacone przez Home Office. Ponad 90 procent tych osób otrzymało pozytywną decyzję o azylu, co oznacza, że mają prawo do życia, nauki i pracy w Wielkiej Brytanii.
Tymczasem rząd ogłosił, że do początku maja 150 hoteli dla azylantów zostanie zamkniętych, co stanowi spełnienie obietnicy ograniczenia korzystania przez rząd z tymczasowych kwater. Może to jeszcze bardziej pogłębić problem bezdomności wśród uchodźców, na co zwracają uwagę organizacje charytatywne.
"Każdego dnia wspieramy ludzi, którym po uzyskaniu statusu uchodźcy grozi życie na ulicach, ponieważ nie mają wystarczająco dużo czasu na znalezienie pracy i mieszkania. Dotyczy to także osób mających szczególne potrzeby w zakresie zdrowia fizycznego i psychicznego" - informuje Tom Cottam z Brytyjskiego Czerwonego Krzyża, który wzywa rząd do wydłużenia okresu wypowiedzenia przed eksmisją z hotelu do 56 dni.
"Zaledwie 28 dni na stanięcie na nogi i znalezienie prywatnego najmu bez dochodów i oszczędności jest całkowicie nierealne. Ten dysfunkcyjny system powoduje całkowicie możliwy do uniknięcia kryzys bezdomności i nędzy" - dodaje Enver Solomon, dyrektor generalny Rady ds. Uchodźców.
Rząd utrzymuje jednak, że po otrzymaniu biometrycznego pozwolenia na pobyt każdy azylant ma 28 dni na opuszczenie ośrodka dla uchodźców lub hotelu.
"Wsparcie jest również dostępne za pośrednictwem organizacji Migrant Help i jej partnerów, którzy udzielają porad dotyczących dostępu do zasiłków, rynku pracy i tego, gdzie uzyskać pomoc w zakresie zakwaterowania" - podsumowuje rzecznik rządu.
Czytaj więcej:
"Daily Mail": Nieuczciwi prawnicy preparują dowody pozwalające starać się o azyl
Brytyjski rząd bierze się za nieuczciwych prawników pomagających nielegalnym imigrantom
Rządowy organ: Wstrzymanie programu "Homes for Ukraine" doprowadzi do wzrostu bezdomnych
W 2024 r. w Polsce będzie pracować jeszcze więcej cudzoziemców
Rzecznik generalna TSUE o uznawaniu statusu uchodźcy przyznanego w innym kraju
Nowy projekt dotyczący mieszkań socjalnych ma priorytetowo traktować obywateli UK
Wielka Brytania przedłużyła azyl dla uchodźców z Ukrainy
Sky News: Sędziowie w UK wbrew MSW przyznają azyl nawet przestępcom seksualnym
Londyn i Anglia szybko stana sie Paryzem i Nowym Jorkiem,gdzie bezdomnosc ,narkomania ,przestepczosc jest na niespotykanym poziomie.Zachod umiera,a rozwiazaniem problemu sa otwarte granice dla nielegalnych imigrantow placacych tysiace funtow by uciec z Azji czy Afryki...tylko nie wiedza ze tu w Londynie juz jest Afryka...
To pewnie ci co wynajmują nie mogą udźwignąć rosnących cen najmu i lądują na ulicy. Jak dobrze że mieszkam na swoim.
Jan bezdomność w Londynie jest najwyższa w Europie już w tej chwili ,w Paryżu te namioty które widzisz, to asylum seekers którym rząd odmówił przyjęcia i bez meldunku i legalnych dokumentów lądują na ulicy był tutaj na Londynku artykuł o tym. Nowy Jork czy San Francisco Los Angeles to inna bajka inny świat amerykański sen o którym Polacy tak marzą szczególnie ci z wiosek mieszkający w ładnych domkach i mający wszystko co do życia potrzebne.
Na Polskiej granicy obywatelka Etiopii urodziła dziecko , ciekawe która strona ja wezmie do siebie ? oczywiście że pojechała do Hajnówka , cieżarna z Etiopii urodziła na Polskiej granicy , ciekawe jak przybyła z takim brzuchem i to z Etiopii .