US government agencies affected by global cyber attack
Jak poinformowała w oświadczeniu agencja, ofiarami hakerów padło "kilka" rządowych instytucji, jednak pełna skala ataku wciąż nie jest znana. Rzecznik Departamentu Stanu Matthew Miller oświadczył wczoraj, że nic nie wie o tym, by jego resort został dotknięty atakiem.
Telewizja MSNBC podaje, że hakerzy wykorzystali podatności w szeroko używanym programie MOVEIt wykorzystywanym do przenoszenia plików.
US federal government agencies have been hit in a global cyberattack that exploits a vulnerability found in widely used software, officials say https://t.co/XDt1spD95x
— CNN Breaking News (@cnnbrk) June 15, 2023
Dyrektor technologiczny firmy zajmującej się cyberbezpieczeństwem Mandiant, Charles Carmakal stwierdził, że hakerzy wykradli część danych. Mimo to, szefowa CISA Jen Easterly stwierdziła, że jest pewna, iż atak nie spowoduje znaczących szkód.
Amerykańskie agencje stały się kolejnymi ofiarami globalnego ataku ransomware, który wcześniej dotknął dziesiątki firm i instytucji na całym świecie.
Autorami ataku ma być dobrze znana rosyjskojęzyczna grupa cyberprzestępcza COPE, specjalizująca się w ransomware, atakach polegających na zablokowaniu systemów lub danych ofiary i domagając się okupu.
Czytaj więcej:
CNN: Rosyjscy hakerzy mieli dostęp do kluczowych danych w Europie
Polska wśród głównych celów rosyjskich cyberataków. "Odnotowano 114 incydentów"
UE stworzy "cyberarmię" i tarczę przeciwko cyberatakom
USA: Brytyjczykowi oskarżonemu o hakowanie kont znanych osób na Twitterze grozi 77 lat więzienia