"FT": Rachunki za prąd w UK wzrosną nawet do £2 tys. rocznie
Ostrzeżenie wydano w oparciu o analizy banku inwestycyjnego Investec. Według niego, górny limit rachunków (maksymalna kwota, jaką mogą obciążyć klienta firmy energetyczne) wzrośnie z obecnych £1 277 aż do £1 995.
Eksperci prognozują, że jedyną szansą na uniknięcie tak dużej podwyżki jest interwencja rządu, która może rozłożyć wzrost w czasie (np. poprzez wsparcie firm z budzetu państwa).
Obecny limit (£1 277 rocznie) ustalono w październiku. Ceny za energię elektryczną na rynku hurtowym wciąż jednak rosną i obecnie - po raz kolejny - większość firm kupuje ją po cenie wyższej niż za którą może ją sprzedać, kończąc każdy miesiąc na minusie.
Jak zwrócono uwagę, od początku roku cena za jednostkę elektryczną na rynku hurtowym wzrosła w sumie już 6-krotnie.
"Gwałtowny wzrost wysokości rachunków za energię dla konsumentów będzie dla nich szokiem i doprowadzi do wielu konsekwencji, m.in. wzrostu inflacji w całym kraju oraz szerzenia się zjawiska ubóstwa energetycznego" - ocenił analityk banku Investec, Martin Young.
Dodał, że bankowcy nie mają wątpliwości, iż "wzrost takiego kalibru będzie miał konsekwencje polityczne".
Ustalany przez regulatora rynku (Ofgem) limit cen energii (price cap) w Wielkiej Brytanii chroni ponad 15 milionów gospodarstw domowych, które nie podpisały umowy z dostawcą na konkretną cenę (fixed price). Ofgem ustala wysokość górnego pułapu dwa razy w roku - w kwietniu oraz październiku.
Czytaj więcej:
Fala podwyżek w Europie. Rosną ceny gazu, prądu i benzyny
Polaków czekają dwucyfrowe podwyżki cen za prąd