Płukanie ust olejem: Poranna rutyna Gisele Bundchen
"Pierwszą rzeczą, którą robię z samego rana, jest przepłukanie ust olejem kokosowym. To stara ajurwedyjska technika polegająca na rozprowadzeniu oleju w jamie ustnej, aby oczyścić ją z całego brudu i odkazić zęby oraz dziąsła. Uważa się również, że działa zbawiennie na pracę jelit. Odmierzam jedną łyżeczkę oleju i płuczę nim usta przez dziesięć albo piętnaście minut” – informuje Gisele Bundchen w książce "Lekcje. Moja droga do dobrego życia”, która właśnie ukazała się w polskim tłumaczeniu.
Gwiazda wyjaśnia, że można używać różnych olejów – sezamowego, słonecznikowego czy oliwy z oliwek. Ona wybrała organiczny olej kokosowy, gdyż odpowiada jej jego smak.
Orędowniczką tej kuracji jest również Agnieszka Maciąg. "Ja dzięki tej metodzie pozbyłam się problemu notorycznie chorych zatok (które były powodem przewlekłego bólu głowy), a teraz doraźnie wspieram się nią zawsze wtedy, gdy boli mnie gardło lub pojawia się katar. Działa absolutnie niesamowicie!” – modelka i promotorka zdrowego stylu życia przyznała na swoim blogu.
Według zwolenników ajurwedy, jama ustna jest miejscem, gdzie rozwijają się rozmaite choroby narządów wewnętrznych. Należy więc zadbać, aby zanieczyszczenia z niej nie przeszły w głąb naszego ciała.
Olej przemieszczający się po ściankach jamy ustnej pochłania bakterie i toksyny. Po zakończeniu płukania olej należy wypluć. Następnie usta trzeba dobrze wypłukać wodą i wyszorować pastą do zębów.
Nieco zapomnianą terapię olejami rozpropagował w latach 90. ukraiński lekarz Fedor Karach. Twierdził, że dzięki tej kuracji wyleczył zapalenie stawów oraz uwolnił się od przewlekłej choroby krwi.