Pisanie ręczne poprawia pamięć i pomaga się uczyć
Urządzenia cyfrowe sukcesywnie zastępują długopis i papier, coraz rzadziej odręcznego robienia notatek wymaga się od uczniów i studentów. Za tym trendem wiele przemawia: korzystanie z klawiatury umożliwia szybsze pisanie, a umiejętność obsługi komputerów to dziś jeden z podstawowych wymogów na rynku pracy.
Jednak po chwilowym ograniczeniu ręcznego pisania, szkoły m.in. w Norwegii, Szwecji lub Włoszech znów wprowadzają ćwiczenia z niego i zasadę odręcznego pisania prac. Dowody naukowe przekonują bowiem o zaletach pisania ręcznego.
Naukowcy z Norweskiego Uniwersytetu Naukowo-Technicznego w Trondheim zbadali, jak różni się zaangażowanie sieci neuronowych w przypadku pisania ręcznego i korzystania z klawiatury.
"Podczas pisania ręcznego wzorce połączeń mózgowych są znacznie bardziej rozbudowane niż w trakcie pisania na klawiaturze" – wyjaśnia prof. Audrey van der Meer, neuropsycholożka z uniwersytetu w Trondheim i współautorka pracy opublikowanej w "Frontiers in Psychology".
"Nasze odkrycia sugerują, że informacje wizualne i ruchowe uzyskane, gdy precyzyjnie kontrolujemy ruchy dłoni podczas używania pióra, przyczyniają się do wzorców połączeń w mózgu, które pozytywnie wpływają na proces uczenia się" – dodaje prof. van der Meer.
Psychoterapeuci uważają, że odręczne opisywanie sytuacji stresujących lub traumatycznych pomaga pacjentom uporać się z negatywnymi emocjami, a immunolodzy – że może nawet wzmacniać system odpornościowy.
Ręczne sporządzanie list spraw do załatwienia albo postanowień zdaniem badaczy bardziej sprzyja realizacji zamiarów niż zestawienia stworzone w komputerze lub aplikacji. Specjaliści zalecają, by pisać ręcznie co najmniej stronę dziennie.