Noszenie maseczek przez mężczyzn znacząco zwiększa ich szanse na podryw
Wbrew pozorom nie chodzi jednak o jakiś konkretny wzór: kwiatowy czy w futurystyczny, jakimi kuszą firmy z branży fashion. Dr Michael Lewis z uniwersyteckiej School of Psychology i ekspert w dziedzinie psychologii twarzy, po przeprowadzeniu badań już wie, że powinny one być jak najbardziej zbliżone do tych medycznych i najlepiej – niebieskie.
Jak podaje Sky News, zespół badawczy dra Michaela Lewisa postanowił sprawdzić, czy "wszechobecne" używanie maseczek w celu zapobiegania rozprzestrzenianiu się COVID-19 od 2020 roku zmieniło postrzeganie osób, które je noszą. W badaniu skupiono się na "pomiarach" atrakcyjności mężczyzn. Wybrano do tego celu czterdziestu przedstawicieli tej płci, zaś grupę kobiet poproszono o to, by oceniły w skali od 1 do 10 powab ich twarzy: bez maseczki, w maseczce z tkaniny, niebieskiej masce medycznej i… z twarzą zasłoniętą w obszarze ust i nosa czarną książką w czarnych okładkach.
"Nasze badanie sugeruje, że męskie twarze są uważane za najbardziej atrakcyjne, gdy zakrywa je maseczka medyczna" - stwierdził naukowiec. Może to wynikać z tego, że przywykliśmy do widoku pracowników służby zdrowia noszących niebieskie maski i kojarzymy je z zawodami opiekuńczymi.
Dr Michael Lewis dodał, że w czasie, gdy czujemy się bezbronni, noszenie masek medycznych może nas uspokajać, dlatego jesteśmy bardziej pozytywnie nastawieni do takiego osobnika. "Obecne badania pokazują, że pandemia zmieniła nasz sposób postrzegania noszących maseczki. Kiedy widzimy kogoś w takiej osłonie, nie myślimy już, że ta osoba jest chora, więc powinniśmy trzymać się z daleka".
Uniwersytet planuje teraz przeprowadzić badanie, czy twarze kobiet, zakryte różnymi maseczkami, spotkają się z takim samym zainteresowaniem u mężczyzn.