Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Jennifer Garner wywołała pożar podczas przygotowywania świątecznej kolacji...

Jennifer Garner wywołała pożar podczas przygotowywania świątecznej kolacji...
Aktorka uwielbia gotować i dzielić się przepisami z fanami. (Fot. MICHAEL TRAN/AFP via Getty Images)
Gotowanie świątecznych potraw bywa nie tylko żmudne, ale i niebezpieczne. Boleśnie przekonała się o tym Jennifer Garner. Aktorka zamieściła na Instagramie krótki filmik ilustrujący wypadek, do jakiego doszło, gdy przyrządzała swoje popisowe danie. W pewnej chwili garnek z potrawą stanął w płomieniach. Wszystko przez złe proporcje składników.
Reklama
Reklama

Jennifer Garner należy do grona wielkich fanów gotowania. Aktorka wielokrotnie dzieliła się z fanami sprawdzonymi przepisami na domowe wypieki, takie jak dyniowe ciasteczka owsiane, czekoladowy chleb czy cobbler z borówkami. Choć w kuchni ma ogromne doświadczenie, to zdarzyło jej się popełnić brzemienny w skutkach błąd.

W opublikowanym właśnie na Instagramie filmiku Garner pokazała, jak przygotowując bożonarodzeniową kolację doprowadziła do groźnego wypadku. Z powodu źle dobranych proporcji składników, w kuchni Garner wybuchł mały pożar.

Gwiazda przyrządzała swoje popisowe danie – francuski gulasz wołowy według przepisu autorki bestsellerowych książek kulinarnych, Iny Garten.

"W tradycji chodzi o to, że nadajesz jej znaczenie poprzez konsekwentne jej kultywowanie. Dla mnie taką świąteczną tradycją stało się przygotowywanie wołowiny po burgundzku według receptury Iny Garten. Nie pamiętam już, kiedy zaczęłam serwować to danie na Boże Narodzenie, ale było to na tyle dawno, że sam zapach tego perfekcyjnego gulaszu sprawia, że czuję świąteczną radość i spokój. A przynajmniej czułam do momentu, gdy o mało nie podpaliłam własnej kuchni" – napisała aktorka.

Wspomniana potrawa składa się m.in. z bekonu, kawałków wołowiny, zielonej cebulki, marchewki, czosnku, koncentratu pomidorowego, grzybów i tymianku. Ważnym dodatkiem jest koniak. Garner postanowiła jednak zmodyfikować nieco recepturę i wlała całą szklankę koniaku, czyli dwa razy więcej niż podano w przepisie.

Gdy po wlaniu trunku, zgodnie z instrukcjami zawartymi w przepisie, aktorka skierowała w stronę garnka zapalniczkę, by odparować alkohol, naczynie natychmiast zajęło się ogniem. Ale ze względu na ilość koniaku płomień był znacznie większy niż powinien - sięgał sufitu.

Niezrażona tym incydentem Garner nadal poleca swoim fanom ów gulasz. Proponuje, by serwować go z wiejskim chlebem. "Ta potrawa jest po prostu wyśmienita. Świetnie nada się na sylwestra. Gdziekolwiek zaprowadzi was ten weekend, życzę wam radosnego, spokojnego i szczęśliwego Nowego Roku" – zakończyła swój post gwiazda.

Reklama
Reklama

Waluty


Kurs NBP z dnia 28.03.2024
GBP 5.0474 złEUR 4.3191 złUSD 4.0081 złCHF 4.4228 zł
Reklama

Sport


Reklama
Reklama