Will Powell miał zaledwie 21 miesięcy, kiedy zdiagnozowano u niego raka krwi. Wczesne lata upłynęły chłopcu na wyczerpującej chemioterapii i leczeniu. Dopiero w 2014 roku lekarze obwieścili remisję choroby. "Dla nas przez cały długi czas leczenia był gwiazdą, nigdy nie narzekał" - wyznał w rozmowie z BBC ojciec 13-letniego Powella, zdradzając trudną przeszłość chłopca, który przeszedł w sumie 27 operacji.

Gdy już jako nastolatek Will wrócił do pełnej sprawności, jego mama Michelle uznała, że chłopiec jest idealnym kandydatem do roli młodego księcia. Gdy dowiedziała się o castingu do roli księcia Williama, skontaktowała się z producentami, informując ich, że co prawda nie może zaproponować odtwórcy roli starszego syna Karola i Diany, ale jej syn byłby odpowiednim odtwórcą Harry’ego. Po przesłaniu nagrania i kilku etapach przesłuchań ostatecznie, Will dołączył do obsady.

Widok syna na premierze serialu był dla rodziców Willa niesamowicie wzruszający; wschodząca gwiazda telewizji rozdała nawet kilka autografów. "Oglądaliśmy serial niemal nałogowo, dopóki nie zobaczyliśmy wszystkich fragmentów z jego udziałem" - wyznał dumny ojciec.