Pracownicy z UE z wymogiem zarobków £30 tys. rocznie?
“Sektor budowlany, hotelarski i gastronomiczny będzie borykał się z brakami pracowników. Pogłębi się również problem z niewystarczającą liczbą pracowników służby zdrowia" - przekazał burmistrz Londynu Sadiq Khan, komentując możliwość wprowadzenia wymogu zarabiania 30 tys. funtów rocznie przez obywateli UE chcących pracować na Wyspach.
Włodarz brytyjskiej stolicy przebywa obecnie z trzydniową wizytą w Berlinie i Paryżu, gdzie przekazuje wiadomość, iż “Londyn pozostaje otwarty” na handel i inwestycje po Brexicie.
Do końca roku rząd najprawdopodobniej rozważy przyjęcie rekomendacji Komisji Doradczej ds. Migracji (MAC) w sprawie zmian polityki imigracyjnej Wielkiej Brytanii po zakończeniu w 2021 roku okresu przejściowego.
MAC zaproponował zniesienie swobody przemieszczania się, która obecnie pozwala na preferencyjne traktowanie pracowników z Europejskiego Obszaru Gospodarczego (EEA). Zamiast tego miałyby zostać wprowadzone przepisy wobec wszystkich obcokrajowców.
“Komisja zaleca nieograniczanie liczby wiz wydawanych cudzoziemcom, a zamiast tego rozszerzenie wymogu minimalnego progu zarobków £30 tys. na wszystkich przybyszy z zagranicy. Zasada ta miałaby zapobiegać obniżaniu standardów wynagrodzeń przez tanią siłę roboczą spoza Wielkiej Brytanii” - przekazał “Evening Standard”.
Zdaniem burmistrza, wprowadzenie obostrzenia odbije się negatywnie na Londynie, gdzie około połowa pracowników zarabia poniżej £30 tys.
“Zalecenia nie biorą pod uwagę tego, jak Londyn zależy od pracowników unijnych” - skomentował Khan.
Z danych stołecznego ratusza wynika, iż co 8. praca w sektorze budowlanym (46 tys.) i co 4. w gastronomii i hotelarstwie (61 tys.) jest wykonywana przez obywateli EEA, zarabiających poniżej £30 tys. rocznie.