Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Jeremy Hunt: Rozmowy z Partią Pracy bez czerwonych linii

Jeremy Hunt: Rozmowy z Partią Pracy bez czerwonych linii
Jeremy Hunt jest zdania, że Theresa May będzie zdolna do osiągnięcia porozumienia w brytyjskim parlamencie. (Fot. Getty Images)
Rząd Wielkiej Brytanii i opozycyjna Partia Pracy powinny prowadzić rozmowy dotyczące Brexitu 'bez wielkich czerwonych linii' - oświadczył szef brytyjskiej dyplomacji Jeremy Hunt. Zapewnił przy tym, że premier Theresa May zrobi wszystko, by zrealizować Brexit.
Reklama
Reklama

"Nie mamy większości w parlamencie, dlatego musimy się zwrócić do innych partii, by spróbować wypracować porozumienie, które pozwalałoby uporać się z Brexitem (...). Nie można wejść w te dyskusje z wielkimi czerwonymi liniami, bo to nie miałby sensu, ale jest jasne jakiego Brexitu chcemy. To jest w naszym manifeście i podkreśliliśmy to wyraźnie" - oznajmił dziś w Luksemburgu dziennikarzom szef MSZ Wielkiej Brytanii.

Choć w programie spotkania ministrów spraw zagranicznych "28", którzy w którym bierze on udział nie ma przewidzianych rozmów na temat wyjścia Zjednoczonego Królestwa z UE, to Hunt na trzy dni przed kluczowym szczytem unijnym chce przekonywać pozostałe państwa do przychylnego spojrzenia na wysiłki na rzecz przezwyciężenia impasu jakie podejmowane są w Londynie.

"Będę dziś mówił moim kolegom z UE, że Theresa May poruszy niebo i ziemię, aby spróbować rozwiązać problem Brexitu. Chcemy, żeby ten problem został rozwiązany tak szybko jak to możliwe, tak samo jak chce tego brytyjskie społeczeństwo, parlamentarzyści" - zapewnił.

Hunt przyznał, że nie może przewidzieć, jakie będzie rozstrzygnięcie Rady Europejskiej w sprawie wniosku o kolejne przedłużenie Brexitu, ale - jak zaznaczył - szefowie państw i rządów unijnej "27" od dłuższego czasu wskazywali na konieczność wypracowywania konsensusu w ponadpartyjnych rozmowach w Wielkiej Brytanii, a to właśnie się dzieje.

Jak przekonywał, May jest bardzo trudno wejść w rozmowy z kimś takim jak lider opozycyjnej Partii Pracy Jeremy Corbyn, ale robi to, bo jest zdeterminowana, żeby doprowadzić do wyjścia Wielkiej Brytanii z UE.

May kontynuuje dziś rozmowy z opozycją starając się zyskać poparcie dla umowy o wyjściu jej kraju z UE. Kilka dni temu ostrzegła, że kraj ma wybór: opuścić Unię Europejską z umową albo nie wychodzić wcale. Odrzuciła w ten sposób proponowaną przez eurosceptyczne skrzydło Partii Konserwatywnej opcję bezumownego Brexitu.

Minister spraw zagranicznych Hiszpanii Josep Borrel ocenił dziś w Luksemburgu dziennikarzom, że elastyczne przedłużenie Brexitu jest oczywiście możliwe, ale May nie prosiła o nie. Zauważył, że chciałaby ona dostać kilka kolejnych dni, by spróbować znaleźć porozumienie z Corbynem. Jego zdaniem najlepiej, żeby do takiego porozumienia doszło jeszcze przed szczytem UE pojutrze.

Również szefowa dyplomacji Austrii Karin Kneissl przekazała, że państwa członkowskie czekają do środowego lunchu, żeby Wielka Brytania przedstawiła jakąś propozycję, nad którą "27" mogłaby się zastanowić. Podtrzymała stanowisko wyrażane wielokrotnie przez UE, że umowa o wyjściu jest jedyną możliwą opcją.

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 23.04.2024
    GBP 5.0238 złEUR 4.3335 złUSD 4.0610 złCHF 4.4535 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama