IKEA otwiera mini sklepy w centrach brytyjskich miast
Studio Planowania IKEA, bo taką nazwę noszą mini sklepy, pojawiło się już Londynie. Teraz, po sukcesie w brytyjskiej stolicy, format zostanie rozszerzony na inne miasta.
"Małe placówki to idealne rozwiązanie dla osób, które nie lubią tracić czasu i nie mają samochodu" - zaznacza w rozmowie z BBC szef IKEA w Wielkiej Brytanii, Javier Quinones.
Klienci będą mogli tam nabyć najczęściej kupowane artykuły domowe bez konieczności stania w długiej kolejce. Skorzystają też z indywidualnych sesji doradczych ze specjalistami, którzy pomogą im urządzić wnętrze.
Małe sklepy mają być między innymi w popularnych galeriach i centrach handlowych. Nie będzie więc potrzeby wybrania się na wyprawę za miasto, żeby kupić potrzebne rzeczy.
Studia Planowania to część nowej strategii firmy na brytyjskim rynku, co ma związek z jej finansowymi wynikami. Gigant ogłosił, że w ciągu ostatnich 12 miesięcy jego przychody w Wielkiej Brytanii wzrosły o 5,9 proc. do £1,96 mld i zależy mu na utrzymaniu tej tendencji.
Niespodziewanie dobrze wypadła też sprzedaż online, która w tym czasie poszybowała w górę o 14,4 proc. i stanowi obecnie 15,5 proc. całkowitej sprzedaży.
W minionym roku IKEA otworzyła dwa nowe sklepy wielkopowierzchniowe, w Sheffield i Exeter, przez co liczba oddziałów "maxi" w Wielkiej Brytanii wzrosła do 21.