Książę Karol wydał najwięcej z całej rodziny królewskiej na podróże
Na wysoki koszt podróży księcia Karola wpływ miał fakt, iż na środek transportu wybrał maszynę RAF Airbusa Voyager, którą zazwyczaj lata premier. Wielka Brytania dopiero w 2016 r. zaaranżowała jeden z Voyagerów A330 na samolot dla rządu i rodziny królewskiej.
Podróż do Indii, Malezji, Brunei i Singapuru jesienią 2017 roku z małżonką Camillą, księżną Kornwalii, była najdroższą z królewskich wypraw w zeszłym roku. Drugą najdroższą królewską podróżą roku była wizyta księżniczki Anny w Ghanie i Sierra Leone, kosztująca 68 815 funtów.
Dla porównania książę i księżna Cambridge podróżowali do Indii i Bhutanu wraz ze swoją świtą w 2016 roku komercyjnymi liniami lotniczymi za łączną kwotę 35 372 funtów.
Clarence house reprezentujący księcia Walii odpierając zarzuty podkreślił, że korzystając z samolotu RAF - Voyager, kierowano się względami bezpieczeństwa.
Syn Elżbiety II odbył również siedem podróży pociągiem w 2017 roku, co kosztowało około 20 000 funtów. Brytyjskie media wytykają mu także wynajęcie prywatnego odrzutowca na jednodniową wycieczkę do Londynu ze swojej posiadłości w Birkhall w Szkocji, mimo że nie miał żadnego oficjalnego spotkania.
Wydatki królowej także wzrosły gwałtownie o 13 procent, z 41,9 miliona funtów do 47,4 miliona funtów.