Rekordowa liczba osób LGBT w brytyjskim parlamencie
Jak zauważają eksperci, to nie tylko najwyższy wynik wyborczy osób LGBT w Wielkiej Brytanii, ale również na świecie. Dla porównania, w amerykańskim kongresie zasiada obecnie tylko 7 osób, które oficjalnie podają się za homoseksualistów.
Specjaliści zwracają uwagę, że wybór Brytyjczyków mimo wszystko i tak nie oddaje pełnej różnorodności społeczeństwa. Spośród 45 polityków LGBT, aż 36 to mężczyźni, a tylko 9 to kobiety. Wszyscy są w dodatku biali i nie ma wśród nich osób transseksualnych.
Informacja, którą opublikował dziennik 'Metro", zbiegła się w czasie z kontrowersjami wokół koalicji rządu premier Theresy May z północnoirlandzką DUP, którą oskarża się o homofobiczne poglądy. W związku z tym w internecie pojawiła się petycja wzywająca do dymisji Theresy May, którą podpisało obecnie pół miliona Brytyjczyków.
Stojąca na czele konserwatystów w Szkocji Ruth Davidson, która sama jest w związku jednopłciowym, wezwała Theresę May do ukrócenia kontrowersji i jednogłośnego zagwarantowania praw osobom LGBT. Brytyjska premier wypuściła wówczas oświadczenie, w którym zapewniła, że prawa osób o odmiennej orientacji seksualnej "są bezpieczne". Dodała również, że konserwatyści wykorzystają swoje wpływy w koalicji, aby polepszyć sytuację osób LGBT w Irlandii Północnej.
Tymczasem w ubiegłym tygodniu premierem Republiki Irlandii po raz pierwszy został homoseksualista. 38-letni Leo Varadkar jest lekarzem i synem indyjskiego imigranta.