Nowy plan NHS uratuje "500 tys. ludzi"
W czerwcu 2018 r. rząd Theresy May zdecydował się na zwiększenie wydatków na publiczną służbę zdrowia o 20 miliardów funtów w ciągu najbliższych czterech lat. Był to "prezent" na 70-lecie istnienia NHS.
Zgodnie z najnowszymi planami, więcej pieniędzy niż dotychczas trafi do lekarzy rodzinnych, opieki społecznej i psychologicznej. Pieniądze zostaną również przeznaczone na testy DNA dla dzieci z chorobą nowotworową i innych młodych ludzi, którzy cierpią na rzadkie choroby genetyczne.
NHS England uważa, że realizacja nowej wizji może uratować 500 tys. istnień ludzkich poprzez zapobieganie chorobom takim jak udary, problemy z sercem i rakiem oraz ich wcześniejsze wykrywanie. "NHS musi dostosować się do zmieniających się potrzeb pacjentów" - zaznacza cytowana przez BBC premier May.
Związki zawodowe obawiają się jednak, że braki kadrowe mogą podkopać rządowe ambicje.
Z kolei czołowi przedstawiciele służby zdrowia są "zdumieni" planami, biorąc pod uwagę podstawowe problemy, z którymi zmagają się szpitale. Placówki medyczne nie radzą sobie m.in. z bieżącą obsługą pacjentów oraz ze wspomnianym brakiem odpowiedniej liczby lekarzy i pielęgniarek.
Na początku ub. roku z tego powodu wstrzymano na kilka tygodni wykonywanie planowych operacji, wskazując, że konieczne było skupienie się na bieżącej opiece lekarskiej i wyjątkowo poważnych przypadkach.