Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Żołnierz z USA sprowadził ziemię z Teksasu, by na niej urodził się jego syn

Żołnierz z USA sprowadził ziemię z Teksasu, by na niej urodził się jego syn
O nietypowym zdarzeniu informują dziś włoskie media. (Fot. Getty Images)
Amerykański żołnierz stacjonujący we Włoszech sprowadził ziemię ze swego rodzinnego Teksasu po to, by mógł powiedzieć, że to na niej urodził się jego syn. Historię tę opisał dziennik 'Corriere della Sera'.
Reklama
Reklama

"Chcę, by mój syn urodził się na teksańskiej ziemi" - poinformował spadochroniarz z amerykańskiej bazy w Wenecji Euganejskiej na północy Włoch i poprosił o przysłanie jej z ogródka przy domu swych rodziców w Austin do miejscowości San Pietro in Gu koło Padwy, gdzie mieszka z żoną.

Ziemię, która przeszła wszelkie kontrole celne oraz bezpieczeństwa, przysłano w dużym plastikowym pojemniku.

"Ziemia z ogródka" - tak paczkę opisano w liście przewozowym. Zawartość tej przesyłki żołnierz postanowił położyć pod szpitalnym łóżkiem swej żony w chwili narodzin dziecka.

Charles Joseph "urodził się we włoskim szpitalu na teksańskiej ziemi" - ogłosił niedawno świeżo upieczony ojciec w mediach społecznościowych. Następnie poinformował, że pierwszą ziemią, jakiej stopami dotknął jego syn, była właśnie ta ze Stanów Zjednoczonych.

Dumny ojciec chciał, aby jego syn od urodzenia miał styczność z teksańską ziemią. (Fot. Getty Images)

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 19.04.2024
    GBP 5.0615 złEUR 4.3316 złUSD 4.0688 złCHF 4.4787 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama