Zmiany w nauce jazdy na Wyspach. Obowiązkowa obsługa nawigacji na egzaminach
Uczący się jeździć kierowcy będą musieli przejść egzamin wzbogacony m.in. o wyjazd tyłem z miejsca parkingowego czy poruszanie się za pomocą nawigacji.
Projekt rządu, aby zmodernizować naukę jazdy, ma na celu ogólną poprawę umiejętności kierowców. To jednak nie wszystkie zmiany, jakie zamierza wprowadzić The Driver and Vehicle Standards Agency (DVSA). Od przyszłego roku egzamin z samodzielnej jazdy ma być wydłużony z obecnych 10 do 20 minut.
Kolejnymi zmianami będzie możliwość odbywania kursów na autostradach i drogach szybkiego ruchu, a także zwrot części kosztów kursu, jeśli kierowca z powodzeniem zda za pierwszym razem.
Gareth Llewellyn z DVSA przekonuje, że choć brytyjskie drogi są najbezpieczniejsze na świecie, wciąż można zrobić więcej, zwłaszcza w kontekście nowych kierowców. "Upewnienie się, że test lepiej sprawdzi umiejętności kierowcy do bezpiecznej jazdy, to ważny element naszej strategii" - dodał.
Co roku na Wyspach prawo jazdy zdaje 1,6 miliona nowych kierowców. Podsumowując statystyki z wypadków drogowych na przestrzeni ostatnich 5 lat, 3 procent incydentów miało związek z brakiem doświadczenia kierowcy. Dodatkowe dane wskazują, że ponad połowa wszystkich kierowców w Wielkiej Brytanii używa nawigacji do poruszania się - w 2009 roku ich było ich ok. 33 procent.
Zmiany w nauce jazdy zostaną w pierwszej kolejności przetestowane na próbie 4,5 tysiąca podejmujących naukę kierowców, 850 instruktorów w 32 losowych placówkach.